R. Karbauskis uważa, że Litwa, jako członek Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego powinna zachować ciągłość polityki zagranicznej – decyzje podejmowane wspólnie z tymi organizacjami i przy ich poparciu powinny być kontynuowane.
Przewodniczący Rolników Litwy podkreśla, że ta sama linia polityczna powinna być kontynuowana również w stosunku do Rosji i Białorusi, należy jednak zmienić retorykę wobec innych sąsiadów.
Już po drugiej turze wyborów sejmowych przewodniczący zwycięskiej partii oświadczył, że w zakresie polityki zagranicznej należy umacniać więzi z Łotwą, Estonią, Polską i krajami skandynawskimi.
Jak podkreślił, w obecnej sytuacji geopolitycznej powinniśmy uczynić wszystko, by poprawić stosunki między Litwą a Polską, chociaż, jak twierdzi, nie oznacza to, że Litwa powinna z góry przyjmować stawiane przez Polskę warunki. Karbauskis dodaje, że „należy od nowa usiąść przy stole i porozmawiać patrząc sobie w oczy”, że „wszystko - co uczynimy jest dla dobra ludzi Polski i Litwy”.
Na pytanie dziennikarza, czy to nie będzie znaczyło, że Litwa będzie musiała wykonać szereg żądań ze strony Polski, Karbauskis odpowiedział, że w jego opinii - po zmianie osób przy stole obrad, debata stanie się bardziej konstruktywna. Zaznaczył przy tym, że jego partia postara się uczynić wszystko, by sytuacja uległa poprawie.
Zdaniem R. Karbauskisa, Łotwa jest strategicznym partnerem Litwy, toteż Litwa powinna dołożyć wszelkich starań, by wszystkie problemy zostały rozwiązane.
na podst. lrt.lt
Komentarze
Rządu samodzielnie,a koalicja zamknie im
swobodę ruchu. Polityka wobec Polaków i Polski będzie potencjalnym polem do ataków
na nowy Rząd Litwy dla opozycji.
Jeśli chodzi o mniejszość polską na Litwie, to Polska nie stawia jakiś tam żądań, ale jedynie chce, by były respektowane przez Litwę traktaty. To nie są wygórowane zachcianki. Niech pan Karbauskis ma to na uwadze.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.