Podczas debaty w imieniu Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów jako pierwszy przemawiał poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL) Waldemar Tomaszewski. Eurodeputowany podkreślił, że kierunkami litewskiej prezydencji powinno być budowanie Europy wzrostu gospodarczego, Europy równych szans, Europy wartości oraz solidaryzmu europejskiego.
W. Tomaszewski zaznaczył, że konieczne jest podjęcie działań w celu zniwelowania ogromnych różnic w wysokości dopłat bezpośrednich dla rolników z tzw. Starej i Nowej Unii.
- Prezydencja litewska rozpoczyna się w trudnym okresie dla Unii Europejskiej. Unia przeżywa głęboki kryzys ekonomiczny, wysokie bezrobocie oraz kryzys wartości. Oto kilka spraw, na które chciałbym zwrócić uwagę. Europa równych szans. Jedno z podstawowych haseł Wspólnoty. Ale czy można mówić dzisiaj o równych szansach, na przykład w sektorze rolnym, gdy rolnicy z Nowej Unii otrzymują niewspółmiernie niższe dopłaty od ich kolegów z Europy Zachodniej? Wieloletni okres przejściowy mamy już za sobą, a w nowej perspektywie budżetowej niesprawiedliwość w dopłatach do rolnictwa jest nadal utrzymywana. O jakich równych szansach zatem mówimy? Mam nadzieję, że zwróci Pani, Pani Prezydent na to szczególną uwagę tak, aby orwellowskie powiedzenie, że „są równi i równiejsi", nie miało więcej zastosowania – podczas inauguracji litewskiego przewodnictwa mówił eurodeputowany Waldemar Tomaszewski.
W przemówieniu W. Tomaszewski mówił również o zagrożeniach, jakie niesie budowanie elektrowni atomowej w białoruskim Ostrowcu nieopodal granicy z Litwą.
- Solidaryzm europejski. Powinien on mieć szczególne zastosowanie w odniesieniu do bezpieczeństwa energetycznego Europy. Ale czy można mówić o solidaryzmie europejskim, gdy jedno z państw członkowskich buduje rurociąg Nord Stream, wbrew protestom krajów Europy Środkowo – Wschodniej? W tych sprawach Unia musi mówić jednym głosem, bo tylko w ten sposób będziemy w stanie zapewnić niezależność energetyczną państw wchodzących w skład Wspólnoty. Jest jeszcze jedna ważna kwestia, związana z energetyką atomową. Chodzi o budowę w bezpośrednim sąsiedztwie Unii, 40 kilometrów od stolicy Litwy, elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi. Przykład Fukushimy powinien dać nam wiele do myślenia. Wyrażam nadzieję, że nie dojdzie do realizacji tej niefortunnej inwestycji zagrażającej mieszkańcom Unii – mówił W. Tomaszewski. Tej części przemówienia europosła towarzyszyły oklaski.
Przewodniczący AWPL W. Tomaszewski wyraził nadzieję, że Litwa, wzorem Danii i Finlandii, będzie respektowała prawa autochtonicznych mniejszości narodowych.
- „Zjednoczeni w różnorodności" – to motto Unii. Unia Europejska promuje różnorodność kulturową i językową. Niestety, nawet dzisiaj, w XXI wieku, są kraje w Unii Europejskiej, które nie przestrzegają tej zasady i nie respektują praw autochtonicznych mniejszości narodowych. Za przykład dobrych rozwiązań w tych sprawach może posłużyć Dania lub Finlandia. Mam nadzieję, że Pani Prezydent wcieli te standardy w życie – podkreślił eurodeputowany.
W. Tomaszewski wyraził przekonanie, że zwalczyć kryzys Europie może pomóc kierowanie się wartościami chrześcijańskimi.
- Europa, jeśli chce wyjść z kryzysu wartości, powinna powrócić do źródła. Powinna powrócić do myśli i idei założycielskich, o których tyle mówił Robert Schumann, Europa powinna budować swą tożsamość na uniwersalnych wartościach chrześcijańskich. Jestem przekonany, tak jak i moi koledzy z frakcji EKR, że Europa powinna pozostać "Europą Ojczyzn", co pozwoli nam zachować swoją tożsamość i różnorodność kulturową. Europa wzrostu gospodarczego, Europa równych szans, Europa wartości, solidaryzm europejski – oto idee, które powinny być kierunkami litewskiej prezydencji – przemówienie wygłoszone w imieniu Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów zakończył Waldemar Tomaszewski.
Eurodeputowany w swoim przemówieniu poruszył aktualne i ważne zagadnienia, dlatego spotkało się ono z dużym zainteresowaniem, odnosili się do niego inni mówcy.
Komentarze
Tymczasem Tomaszewski w krótkim wystąpieniu (bo czas jest w PE „reglamentowany”) zdołał poruszyć kilka naprawdę ważnych spraw, tak dla prezydencji litewskiej, Litwy oraz całej Unii. Co ważne, kolejny raz na forum europejskim podniósł sprawę ochrony praw mniejszości narodowych. Dobrze się stało, że także kilku posłów z innych krajów poparło nasze postulaty.
Tak nam dopomóż Bóg!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.