"Nie możemy pozwolić Amerykanom na szpiegowanie obywateli UE, nawet jeśli w grę wchodzi ogólnie pojęte bezpieczeństwo" - mówiła Veronique Mathieu. Birgit Sippel ostrzegła zaś, że dane wykorzystywane są nie tylko do walki z terroryzmem, ale także do kontrolowania emigrantów.
"Nasi sojusznicy nie traktują nas już jak przyjaciół" - zauważyła Sophia in't Veld. Jej zdaniem UE "musi pokazać pazur", określić granice i przywrócić środki kontrolne, które czuwać będą nad informacjami opuszczającymi unijne sieci.
"Jeśli uda nam się stworzyć jednolite zasady dotyczące ochrony danych, staniemy się przykładem dla innych" - podkreśliła komisarz Reding, która 14 czerwca spotkała się z amerykańskim Prokuratorem Generalnym Erikiem Holderem. "Transatlantycka grupa ekspertów zajmie się wyjaśnieniem tej kwestii" - dodała.
Wielu deputowanych żądało szczegółowego informowania o pracach ekspertów. "Czy znane są już ich nazwiska? Kiedy dokładnie się spotykają?" - pytała Judith Sargentini. Timothy Kirkhope wezwał także do "przeprowadzenia szczegółowego śledztwa".
Na podst. europarl.europa.eu
www.L24.lt