Coraz szersze poparcie dla rodziców polskich dzieci na Litwie

2015-09-05, 10:34
Oceń ten artykuł
(6 głosów)
Polskich rodziców na Litwie popiera coraz więcej osób i organizacji Polskich rodziców na Litwie popiera coraz więcej osób i organizacji © Marian Paluszkiewicz

Polscy rodzice, walczący o prawo dzieci do pobierania nauki w języku ojczystym na Litwie, zyskują coraz większe poparcie ze strony Polski, organizacji polskich i polonijnych.

Minister Edukacji Narodowej RP Joanna Kluzik-Rostkowska wystosowała do rodziców uczniów szkół polskich na Litwie list, w którym stwierdziła m.in. „Podzielam Państwa niepokój".

„Polscy uczniowie na Litwie mają prawo korzystać ze wszystkich praw przysługujących mniejszościom narodowym w Unii Europejskiej" – napisała we czwartek, 3 września, Minister Edukacji Narodowej RP Joanna Kluzik-Rostkowska w liście do rodziców uczniów szkół polskich na Litwie.

Szefowa MEN podziela niepokój rodziców związany z sytuacją, w jakiej znalazły się ich dzieci i systematycznie pogarszającą się atmosferę wokół polskich szkół na Litwie.

„Dotarły do mnie informacje o losie wileńskich szkół: im. Sz. Konarskiego, im. J. Lelewela, im. Wł. Syrokomli, w Leszczyniakach i w Jerozolimce" – pisze Joanna Kluzik-Rostkowska. „Ta sytuacja daleko odbiega od standardów wyznaczonych przez Unię Europejską i Radę Europy" – dodaje.

Szefowa MEN przypomina, że we środę, 2 września, wystosowała pismo do Minister Oświaty i Nauki Republiki Litewskiej Audronė Pitrėnienė z prośbą o ponowne rozpatrzenie postulatów rodziców uczniów szkół polskich na Litwie.

„Mój przedstawiciel jest gotowy, by w najbliższych dniach złożyć wizytę w Wilnie i spotkać się z Państwem" – pisze minister edukacji.


Forum Rodziców Szkół na Litwie otrzymało również list od Jolanty Tatary, Prezydent Kongresu Oświaty Polonijnej.

„Kongres Oświaty Polonijnej wyraża swoje wsparcie w decyzjach podjętych przez pedagogów oraz rodziców odnośnie dyskryminującej polityki władz Republiki Litewskiej względem szkół polskich na Litwie” – czytamy w liście.
 
Kongres wyraża w nim zaniepokojenie sytuacją szkolnictwa polskiego na Litwie.
 
„Polacy mieszkający na Litwie zasługują na realny mecenat Republiki Litewskiej na podstawie Konwencji ramowej o ochronie mniejszości narodowych pod auspicjami Rady Europy w Strasburgu, której Republika Litewska stała się stroną na podstawie dokumentu ratyfikacyjnego złożonego dnia 1 lipca 2000 roku. Konwencja ustanawia standardy ochrony mniejszości narodowych, w szczególności zapewnia równość wobec prawa i prawo do niedyskriminacji, zapewnia również ochronę języków i kultur oraz przewiduje prawo do otwierania placówek edukacyjnych. Wydawać by się mogło, iż Konwencja powinna służyć jako punkt wyjścia do dalszego działania i współpracy, toteż Kongres Oświaty Polonijnej wyraża swoje zaniepokojenie powstałą sytuacją. Dzieło formacji obywatela godnego tego miana w społeczeństwie demokratycznym, wielokulturowym to właśnie misja szkół polskich, w centrum której stoi uczeń, obywatel demokratycznego społeczeństwa i współuczestnik procesu edukacji. Wszelkie próby zatarcia u dzieci tożsamości ich pochodzenia i pochodzenia ich rodziców ma nieodwracalne skutki w psychice dziecka, a późniejszego obywatela. To jest wielka powinność wobec społeczeństwa” – podkreśliło kierownictwo Kongresu.

Kongres wyraża nadzieję na to, że władze Litwy wsłuchają się w postulaty Polaków.

„Jesteśmy przekonani, iż zarówno władze Republiki Litewskiej, jak i Polacy mieszkający na Litwie będący w mniejszości narodowej wypracują plan współpracy pamiętając o historii obojga narodów o polskiej kulturze ostoi tożsamości, moście, który przenosił wiele społeczeństw ponad epoki wojen, konfliktów i zniewolenia. Występując w imieniu oświaty polonijnej, oczekujemy rozpoczęcia rozmów w których w centrum uwagi będzie stał uczeń, jako młody ambasador wielokulturowości, mający godność ludzką najwyższą wartość w ziemskiej hierarchii” – czytamy w liście.

Polskich rodziców popierają również największe polskie organizacje społeczne na Litwie: Związek Polaków na Litwie, Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna".

„Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna" popiera słuszne postulaty i żądania rodziców, uczniów i nauczycieli oraz z całą stanowczością apeluje do najwyższych władz Litwy o wnikliwe, z należytą troską i życzliwością, rozwiązanie powstałych problemów, mając na względzie dobro nadrzędne – dobro dziecka” – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Józefa Kwiatkowskiego, prezesa „Macierzy Szkolnej", posła.

„Premier Rządu Litwy, nie odnosząc się do postulatów strajkujących, jednoznacznie stwierdza, że „koszyczek" szkół polskich jest o 40 proc. wyższy niż litewskich. Realnie jednak dodatek do „koszyczka ucznia" szkół mniejszości narodowych wynosi tylko 20 proc., co nie pokrywa w pełni wydatków na realizację planu nauczania w tych szkołach. Taki sam dodatek w wysokości 20 proc. otrzymują również szkoły litewskie w Litwie Południowo-Wschodniej” – podkreśla „Macierz Szkolna".

Polskich rodziców popiera również Związek Polaków na Litwie.

„Związek Polaków na Litwie wyraża zaniepokojenie nasilającą się polityką asymilacyjną w naszym kraju. Ostatnio to wyraźnie ujawniło się w oświacie, co wywołało oburzenie i protesty Polaków na Litwie. Ogłoszony przez rodziców „strajk pustych ławek" 2 września br. poparła absolutna większość społeczności szkół polskich w kraju. Przy takim ordynarnym traktowaniu posiadanych praw mniejszości narodowych podobne akcje mają uzasadnienie i w przyszłości, niestety, mogą się nasilać” – prognozuje ZPL.

ZPL wyraża zaniepokojenie sytuacją polskiego szkolnictwa, zwłaszcza w Wilnie.

„Szczególnie niepokojąca sytuacja zaistniała na mecie realizowania procesu reorganizacji szkół. Zwłaszcza w Wilnie. W stolicy nowe władze samorządowe wykazały się pompatyczną arogancją i wyraźnie dyskryminującym stosunkiem wobec placówek oświatowych mniejszości narodowych. Wbrew intensywnym przygotowaniom szkół średnich do uzyskania akredytacji na gimnazja, wbrew przyjęciu przez Sejm Republiki Litewskiej odpowiednich poprawek do Ustawy o oświacie, które przedłużają termin reorganizacji do 1 września 2017 r., koalicja rządząca podczas wakacji w przyśpieszonym tempie przeforsowała uchwały o zdegradowaniu szeregu placówek mniejszości narodowych ze szkół średnich w podstawowe. Realizując swe zamierzenia uciekała się nawet do form szantażu w stosunku do szkół. Na tej fali został też w perfidny sposób zlikwidowany polski pion w stołecznej Szkole Średniej w Jerozolimce” – zaznacza ZPL.

„Związek Polaków na Litwie odbiera nasilenie się działań w kierunku uszczuplania praw polskiej mniejszości narodowej w oświacie jako element polityki asymilacyjnej, która ostatnio wyraźnie się zarysowuje.  Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie solidaryzuje się z uczniami i ich rodzicami, którzy dążą do obrony interesów dzieci oraz wyraża poparcie dla ich działań, skierowanych na zagwarantowanie należnych im praw” – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez prezesa ZPL, posła Michała Mackiewicza.

2 września przy otwartym oknie Kaplicy Ostrobramskiej odprawiona została Msza św. w intencji obrony i rozwoju oświaty polskiej na Wileńszczyźnie.  Wraz z polską społecznością modlił się Wicemarszałek Sejmu RP Pan Marek Kuchciński, który zadeklarował chęć dalszego wspomagania Polaków walczących o przyszłość swoich dzieci.

Ponadto w Sejmie RP jest przygotowywana uchwała w sprawie polskich szkół na Litwie. Ten krok legislacyjny jest precedensowy w całej historii parlamentu w niepodległej Polsce.

Rodzice szkół polskich na Litwie są zdeterminowani w walce o polskie szkolnictwo. Aż do zwycięstwa. We wrześniu jest organizowany ponowny wielotysięczny wiec. Ogłoszono również pogotowie strajkowe.

Jeśli władze nie podejmą decyzji przychylnych dla szkół polskich, październik będzie kolejnym miesiącem strajków w szkołach polskich na Litwie.

Komitety Strajkowe Szkół Polskich na Litwie, Forum Rodziców Szkół Polskich na Litwie oraz Komitety Obrony Szkół nie wykluczają również zainicjowania szeregu akcji i działań na arenie międzynarodowej.

Komentarze   

 
#13 Kinsta 2015-09-14 18:36
Jak to co raz szersze poparcie? to nie wszyscy popierają Tomaszewskiego, zdurnieli?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 E.A. 2015-09-08 13:46
"ultimatum ze strony UE i Polski"
Brakuje zdecydowanego stanowiska i idących za nim działań. Stąd lietuvisi czują się zupełnie bezkarni. A gdy zostaną uprzejmie poproszeni o wyjaśnienia, to naobiecują przysłowiowych gruszek na wierzbie, i zyskują kolejne miesiące czy lata spokoju. I dalej robią swoje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 jur82 2015-09-06 22:12
Ostatnio na twarzy Pana Czubińskiego Ambasadora RP w Wilnie stopniowo gaśnie stały uśmiech zadowolenia.Tematem do rozmów z Litwinami są sprawy stopniowego ograniczania i likwidacji polskiego szkolnictwa.Wtenczas w 1991r wyzwalająca się z pod sowieckiej okupacji Litwa obiecywała pełne swobody demokratyczne autochtonicznym Polakom. Jednak czym niepodległość Litwy stawała się bardziej ugruntowana,tym bardziej rezygnowano z obietnic dotyczących praw i postulatów mniejszości narodowych. Stopniowo i konsekwentnie do dziś tj 2015 roku trwa wycofywanie się z wzajemnych ustaleń.Kontynuowana jest polityka dyskryminacji,asymilacji i degradacji statusu Polaków.Ten kierunek działań,rażąco odstaje od umowy Polska-Litwa z 1994r i norm UE. Nic jednak nie wskazuje aby miało się cokolwiek zmienić. Wygląda na to,że nie da się zawrócić Litwy z kierunku nacjonalistyczno-szowinistyczn ego bez ultimatum ze strony UE i Polski.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 z Polski 2015-09-06 16:22
Macierz jest z Wami w waszej walce. Dopiero na przykładzie sytuacji na Litwie widać, jak wielką wartości jest polskość i jak bardzo trzeba o nią się troszczyć i zabiegać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Witold 2015-09-06 15:37
W zeszłym roku minęła 20. rocznica zawarcia Traktatu o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkie j współpracy między Polską a Litwą (sic!!!).
Smutna to jednak rocznica. Tak chłodnych i złych relacji pomiędzy oboma państwami nie było jeszcze w najnowszej historii. A wszystko za przyczyną dyskryminacyjnej polityki państwa litewskiego w stosunku do polskiej mniejszości narodowej, wobec której stosowane są praktyki urągające wszelkim standardom europejskim, sprzeczne z podpisanymi przez Litwę umowami międzynarodowymi. Trwa żenujący spektakl niszczenia polskości rodem z państw totalitarnych, w których mniejszości postrzegane są jak zagrożenie, a ich prawa łamane tak, jak złamany jest traktat polsko - litewski, symbol niedotrzymanych przez Litwę zobowiązań.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 List do Butkeviciusa 2015-09-06 14:11
Strasburg, (10.06.2015)
Wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec ograniczania praw mniejszości narodowych, zwłaszcza w dziedzinie oświaty, która powinna być pod szczególną ochroną instytucji państwowych.
Próba likwidacji kilkunastu szkół średnich z mniejszościowym, polskim językiem nauczania, jest niedopuszczalna z europejskiego punktu widzenia i jest niezgodna z duchem prawa wspólnotowego. Traktat Lizboński kładzie wyraźny nacisk na promowanie wielojęzyczności, wielokulturowości i wieloetniczności. Ponadto Konwencja Ramowa Rady Europy o Ochronie Mniejszości Narodowych oraz Europejska Karta Języków Regionalnych lub Mniejszościowych sprawę oświaty mniejszości narodowych i etnicznych obdarza wyjątkowym wsparciem.
Litwa, jako członek Unii Europejskiej, w pierwszym rzędzie powinna stosować europejskie standardy w dziedzinie ochrony praw mniejszości narodowych i powinna zaprzestać działań noszących znamiona dyskryminacji. Wzywamy Rząd Republiki Litewskiej do zwiększenia ochrony prawnej wszystkich mniejszości narodowych oraz zaprzestania działań zmierzających do likwidacji placówek szkolnych z polskim językiem nauczania.
Po wstąpieniu Litwy do Unii Europejskiej w 2004 roku sytuacja mniejszości narodowych na Litwie, w tym też polskiej, uległa znacznemu pogorszeniu. Nie chodzi tylko o antypolskie nastroje w mediach czy wypowiedzi niektórych polityków, ale również o legislacyjne ograniczenia praw mniejszości narodowych. Mianowicie w 2010 roku nastąpił ogromny regres prawny w tej dziedzinie, bowiem anulowano Ustawę o Mniejszościach Narodowych i do tej pory nie przyjęto nowej.
Kolejnym elementem restrykcji wobec mniejszości narodowych jest dziedzina oświaty. Jeszcze w 2011 roku, mimo wielokrotnych protestów i wbrew woli 60 000 mieszkańców, którzy złożyli swoje podpisy, przyjęto nowelizację Ustawy o Oświacie, która mocno ograniczyła prawa mniejszości narodowych w dziedzinie oświaty w języku ojczystym. Oprócz takich spraw jak niedrukowanie podręczników w języku ojczystym czy zmniejszenie finansowania tak zwanego koszyczka ucznia dla szkół mniejszości narodowych, bolesnym ciosem było ujednolicenie egzaminu z języka litewskiego.
Przyjęto taką dyskryminacyjną poprawkę nie zważając na fakt, że uczniowie ze szkół mniejszości narodowych mieli 800 godzin z języka litewskiego mniej niż ich rówieśnicy z litewskich szkół, przez co znacząco pogorszyły się wyniki uczniów polskich szkół na egzaminie dojrzałości. Z powodu notorycznego ograniczania praw mniejszości narodowych w ciągu ostatnich dziesięciu lat zamknięto bądź zdegradowano kilkadziesiąt polskich szkół na Litwie.
Obecnie w ramach tak zwanej reorganizacji szkół zagrożonych likwidacją jest kilkanaście placówek oświatowych, które prowadzą nauczanie od 1 do 12 klasy w językach mniejszości. Rodzice oraz społeczności szkolne kategorycznie sprzeciwiają się tego typu praktykom. Władze zwlekają z akredytacją polskich szkół, co wprowadza duże zaniepokojenie i przeszkadza w normalnym procesie nauczania. Rodzice i uczniowie są oburzeni z powodu zaistniałej sytuacji, dlatego niedawno odbył się wiec oraz strajk ostrzegawczy z żądaniem przyśpieszenia akredytacji szkół mniejszości narodowych.
Panie Premierze, w Europie XXI wieku dbałość o poszanowanie praw mniejszości narodowych jest miarą poziomu demokracji. Dlatego też wzywamy Rząd Republiki Litewskiej do większej ochrony praw mniejszości oraz o zaprzestanie procesu likwidacji szkół wbrew woli i żywotnym interesom polskiej mniejszości narodowej na Litwie.
Podpisano:
60 Posłów do Parlamentu Europejskiego ze wszystkich frakcji PE.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 wilenski 2015-09-06 13:51
To jest ważny argument, ze tyle różnych środowisk nie tylko z Litwy, ale też z Polski i świata stoi po naszej stronie. Czujemy to poparcie i życzliwość, jest to nam potrzebne w dalszej walce.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Ben 2015-09-06 01:20
W „strajku pustych ławek" 2 września wzięły udział prawie wszystkie polskie szkoły na Litwie. Tylko nieliczni wystraszyli się kłamliwego zastraszania rzekomymi karami finansowymi za udział ich dzieci w proteście. Niewielu było głosicieli wrogiej litewskiej propagandy, jak dyr. gimnazjum JPII Błaszkiewicz, który na antenie radia ZW podważał sens protestu i zniechęcał do udziału w nim. Ludzie Wileńszczyzny nie wystraszyli się, nie dali zmanipulować, i bardzo licznie poparli akcję strajkową.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 polecam 2015-09-05 23:10
Naprawdę warto posłuchać bardzo dobry wywiad z Waldemarem Tomaszewskim na temat strajku i obrony polskich szkół na Litwie:

http://www.polskieradio.pl/7/1691/Artykul/1498510,Strajk-polskich-szkol-na-Litwie-Msza-zamiast-lekcji
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 a propos 2015-09-05 22:30
katalog niektórych lietuviskich przewinień:
* niewypełnianie wezwania Parlamentu Europejskiego z lipca 2013 roku o niezwłoczną ratyfikację Europejskiej Karty Języków Mniejszościowych i Regionalnych
* łamanie Konwencji Ramowej RE o Ochronie Mniejszości Narodowych, którą Litwa podpisała i ratyfikowała a której w całości nie wypełnia
* naruszenie Traktatu polsko-litewskiego w części dotyczącej ochrony mniejszości narodowych
* ignorowanie raportów OBWE na temat naruszania na Litwie praw mniejszości narodowych
* nakładane drakońskie kary i prześladowania na Litwie Polaków za używanie języka ojczystego na dwujęzycznych tablicach informacyjnych
* skandaliczne pogarszanie oświaty mniejszości narodowych, fatalna ustawa oświatowa z 2011 roku, niedawne decyzje władz Wilna o degradacji szkół mniejszości narodowych
itp, itd…….
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 28 kwietnia 2024

    5 Niedziela Wielkanocy

    J 15, 1-8

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winorośli, mój Ojciec zaś jest hodowcą winnej latorośli. Każdą gałązkę, która nie owocuje we Mnie, odcina. Tę zaś, która rodzi owoce, oczyszcza, aby dawała ich jeszcze więcej. Wy już jesteście oczyszczeni dzięki nauce, którą wam przekazałem. Trwajcie we Mnie tak, jak Ja w was. Podobnie jak winna gałązka nie może owocować sama z siebie, gdy nie trwa w krzewie, tak też i wy, jeśli nie będziecie trwać we Mnie. Ja jestem krzewem winorośli, a wy gałązkami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi obfity owoc, gdyż beze Mnie nic nie możecie uczynić. Jeśli ktoś nie trwa we Mnie, będzie odrzucony jak gałązki i uschnie. Zbiera się je, wrzuca w ogień i spala. Jeśli będziecie trwać we Mnie i jeśli moja nauka będzie w was trwać, proście, a spełni się wszystko, cokolwiek tylko pragniecie. Przez to bowiem doznał chwały mój Ojciec, że przynosicie obfity owoc i jesteście moimi uczniami”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24