Maluchom chyba trudno wyobrazić, jak dużo to jest 70 lat, gdyż nawet dziadkowie większości z nich są młodsi, niemniej jednak w sposób dość zabawny potrafiły przedstawić fakty i wydarzenia, którymi żyła placówka na przestrzeni dziesięcioleci. „Tysiące wychowanków kształciło się w naszym przedszkolu. Rozbrzmiewało tutaj 3,5 tysiąca piosenek. Zużyto 10 ton farb i 2 tony plasteliny, wypito hektolitry mleka i zgubiono tysiące mleczaków" – tak wyglądała statystyka z perspektywy cztero- i pięciolatków z grupy „Mróweczki", które wystąpiły wraz ze swoją wychowawczynią s. Laurą.

Natomiast dla „Pszczółek" najstarszej grupy przedszkolaków dzisiejsza uroczystość była pożegnaniem z placówką. Od września, bowiem, przekroczą progi klasy pierwszej. Ale dzisiaj – to jeszcze przedszkolaki z „Uśmiechu", więc nie mogło zabraknąć pierwszych poważnych dyplomów, balu i dobrej wspólnej zabawy w gronie kolegów, których drogi już wkrótce się rozejdą.

„Uśmiech" jest wyjątkową placówką przedszkolną – tutaj, bowiem, dość często wracają absolwenci, aby odwiedzić swoje byłe wychowawczynie, z czasem przyprowadzają swoje pociechy. Tym razem zaprezentowali swoje zdolności artystyczne Gabriela oraz bracia Serafin i Józef. Uczniowie z zaprzyjaźnionej placówki Szkoły Średniej im. J. Lelewela zaśpiewali, zaś ich przedszkolni koledzy wykonali tańce ludowe. Z kilkoma piosenkami wystąpił Wiktor Dulko. Natomiast Bożena Sokolińska, obecnie nauczycielka muzyki w „Uśmiechu", jest jedną z pierwszych absolwentek polskich grup placówki.

Jubileuszową uroczystość zaszczyciło grono dostojnych gości. Z życzeniami przybyli posłowie frakcji AWPL w Sejmie RL. Zastępca starosty frakcji Wanda Krawczonok, przekazując dyplomy dziękczynne w imieniu starosty Rity Tamašūnienė, przypomniała czas, gdy kilka lat temu nad placówką zawisło widmo likwidacji. Postawa grona osób, którym zależało na zachowaniu placówki – rodziców, wychowawców, polityków – przyczyniła się, że dzisiaj przedszkole przeżywa swój rozkwit działalności. „Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski wówczas stanowczo wystąpił przeciwko likwidacji polskiej placówki oświatowej" – wspominała W. Krawczonok.

„Za poprzedniej kadencji samorządowej AWPL na krótko udało się wejść do koalicji rządzącej w samorządzie stolicy, ale właśnie wtedy uratowaliśmy „Uśmiech" Wilna" – powiedział wicemarszałek Sejmu Jarosław Narkiewicz. Podziękowania za aktywną działalność w wychowaniu młodego pokolenia wyraził poseł Józef Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna". Posłowie wręczyli dyplomy dla dyrektor przedszkola Olgi Bielasz, pracownikom oraz rodzicom zaangażowanym w rozwój placówki. Natomiast dzieci otrzymały kosz słodyczy.

Podziękowania dla wychowawców i dyrekcji, prezenty dla wychowanków przedszkola „Uśmiech" przekazała Iwona Frączek, I Radca Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Wilnie. Z gratulacjami przybyła również wiceminister oświaty Edyta Tamošiunaitė. Przedstawiciele samorządu stołecznego, z wicemerem Jarosławem Kamińskim na czele, wręczyli dla placówki herb Wilna oraz okazjonalne dyplomy. Radny stolicy, dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie Artur Ludkowski przekazał wsparcie finansowe na bieżące potrzeby przedszkola.

Teresa Worobiej

***

Żłobek-przedszkole „Uśmiech" znajduje się nieopodal cmentarza Rossa, przy ulicy P. Višinskio 23, do placówki prowadzi też ulica Białostocka. Jak powiedziała dyrektor przedszkola Olga Bielasz, w archiwach są źródła, z których wynika, że przed wojną przedszkole znajdowało się przy ul. Białostockiej, skąd w roku 1944 zostało przeniesione do ponad 100-letniego pałacyku. Tę właśnie datę „Uśmiech" przyjmuje za swój początek. Najpierw w przedszkolu działały grupy wyłącznie rosyjskie. Dopiero w roku 1989 powstały polskie. Pomieszczenia na drugim piętrze były oddane do dyspozycji prywatnej szkoły francuskiej. Tymczasem z powodu małej liczby dzieci nad przedszkolem zawisła groźba likwidacji. W 2006 r. powstał Komitet Obrony Przedszkola – w obronie placówki przed likwidacją i ekspansją szkoły francuskiej. Dzięki jego zaangażowaniu przedszkole przejęło cały budynek i rozrosło się. Z kilkunastu dzieci, które uczęszczały do placówki w połowie pierwszego 10-lecia naszego stulecia, aż do 120, które obecnie uczęszczają do 6 grup. Od roku 2009 placówka ma status żłobka- przedszkola, od 7 lat kieruje nią Olga Bielasz, która wraz z 11 wychowawczyniami oraz specjalistami z różnych dziedzin tworzy przyjazną dzieciom instytucję.

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•  

fot. Teresa Worobiej