Około półtora roku temu doszło do opuszczenia koalicji rządowej przez Akcję Wyborczą Polaków na Litwie. Taką decyzję jednogłośnie podjęli członkowie Rady Naczelnej w dniu 28 sierpnia 2014 roku. Po tak długim czasie, oszczerstwa w nieprzychylnych Polakom na Litwie mediach nie milkną na ten temat. Dzisiaj w ZW podjęto próbę zagmatwania całej sprawy tak, aby prawdę na ten temat zamydlić i jednocześnie w sposób oszczerczy zaatakowano Renatę Cytacką, aby rzeczywista geneza i powód wyjścia z koalicji nie były jasne. Usłużne władzy i nacjonalistom litewskim media, niestety również te niektóre piszące po polsku, posuwają się do skrajnej manipulacji.

2015-11-06, 21:39

Krokodyle łzy Okińczyca

Minister Linkevicius wybiera się z wizytą do Polski. Podobno po to, by polepszać obustronne relacje. Przy tej okazji, jak zawsze zresztą, głosem wiernego doradcy litewskiej władzy, swoje opinie wygłosił Czesław Okińczyc. Nie po to jednak, by za polską społecznością na Litwie się wstawić, lecz po to, by kolejny raz jej szkodzić, atakując w perfidny sposób na łamach ZW działaczy ZPL i AWPL. Nic nowego pod słońcem, chciałoby się rzec, bo okińczycowe „plucie" na swoich stało się jego znakiem rozpoznawczym. Choć sam udaje molierowskiego świętoszka, to w swej żądzy wywierania wpływów jest gotów posunąć się do każdej niegodziwości. Być może w ten sposób spłaca zobowiązania wobec swoich towarzyszy z kręgów litewskiej władzy.

2015-10-14, 20:43

Baćka prać!

Czytając doniesienia prasowe o wykorzystywaniu funduszy przez media, a zwłaszcza stacje radiowe i telewizyjne, których misja obejmuje tereny Kresów, przypomina mi się stara reklama ze słynnymi słowami "ojciec prać". W reklamie było o proszku, tu idzie o pieniądze. A że rozważania będą w dużej mierze dotyczyć Białorusi, to zawołanie "baćka prać" pasuje tu jak ulał.

2015-06-29, 22:53

Panta rhei. Upadek Grecji

Grecja tonie na naszych oczach. Świat iluzji unijnego dobrobytu pryska jak mydlana bańka. Hellada jak Titanic idzie na dno, pomimo, że strefa euro miała być niezatapialna. I tylko międzynarodowi lichwiarze, eufemistycznie zwani bankierami, jak zawsze mają się dobrze. Bo w ekonomicznym świecie bez klamek upadać mają państwa a nie banki. Istny dom wariatów. Bo w dzisiejszych czasach nie politycy a pieniądz rządzi światem, o czym boleśnie przekonują się Grecy. Tak kończy się polityka bez wartości oraz bezmyślne hołdowanie złotemu cielcowi, któremu na imię euro.

2015-04-01, 15:10

Quo vadis, Europo?

Okres wielkanocny nastraja jak zawsze do zadumy, jest dobrym powodem do zatrzymania się na chwilę w szaleńczym pędzie dzisiejszego świata i okazją do zadania pytania o stan ducha dzisiejszej Europy. Z mgły wszechobecnej promocji antywartości na plan pierwszy wysuwają się pogarda dla wiary i kpina ze wszystkiego, co święte, co ma wartość. Upadająca Europa uznaje każdy rodzaj wolności oprócz wolności religijnej, żąda szacunku dla wszystkich z wyjątkiem wierzących. Jest zaprzeczeniem samej siebie.

2015-02-20, 22:53

Okińczyc jak Landsbergis

Polacy na Litwie, na początku niepodległości państwa, dokonali wyboru, którego konsekwentnie trzymają się do dzisiaj. Życie społeczne i kulturalne związali ze Związkiem Polaków na Litwie, a sprawy polityczne powierzyli Akcji Wyborczej Polaków. Jak pokazuje czas, był to dobry wybór. Bo nikt lepiej niż te organizacje nie reprezentuje Wileńszczyzny i nikt lepiej od nich nie broni praw jej mieszkańców do zachowania mowy, kultury i tradycji swoich przodków. ZPL i AWPL budują swoją tożsamość opartą na wspólnocie wartości. To dlatego w każdych wyborach polska partia otrzymuje tu zdecydowane poparcie, a osiągane sukcesy budzą podziw poza granicami kraju. Dobrze ilustruje to wypowiedź byłego ministra spraw zagranicznych, obecnego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, który powiedział, że „Polacy i Polonia rozproszona po całym świecie powinny brać przykład z doskonałej samoorganizacji i determinacji w dochodzeniu swych praw przez polską społeczność na Litwie." I to właśnie jest solą w oku wszystkich tych, którzy źle życzą Polakom na Litwie oraz tych, którzy z polskością Wileńszczyzny walczą. Dotyczy to zwłaszcza litewskich nacjonalistów zasiadających prawie we wszystkich partiach, a także mieniącej się Polakami garstki, ale jakże wpływowej, ich popleczników i pomocników w tym haniebnym dziele. Wśród pierwszych prym wiedzie Vytautas Landsbergis, wśród drugich Czesław Okińczyc. O nich będzie tu mowa, niech więc fakty przemówią za siebie.

2015-02-06, 19:12

Łże sondaże

Sondażownie na Litwie są jak sprytny magik, ten zawsze z kapelusza wyciągnie białego królika, te zawsze podają czarne dla AWPL prognozy. Łączy je jedno - iluzja, wyrafinowane oszustwo w białych rękawiczkach, którego celem jest manipulacja przy użyciu sugestii. Kto kupuje bilet - dostaje królika, kto zamawia sondaże - ma słupki poparcia na życzenie. Ale każdy show potrzebuje nagłośnienia. Magik ma asystenta zagajającego salę, sondażownie - Radczenkę do siania zamętu.

Wybory samorządowe za pasem, pozostał do nich niespełna miesiąc. To wybory wyjątkowe, gdyż po raz pierwszy mieszkańcy Litwy będą wybierać merów w wyborach bezpośrednich. Ale są też wyjątkowe z innego powodu, ponieważ po raz pierwszy, również są czynione problemy z rejestracją list wyborczych oraz ich nazw. Kampania wyborcza wkracza w decydującą fazę i jak zawsze przy tej okazji, na rzeczową i spokojną argumentację AWPL, jej przeciwnicy odpowiadają godnymi pożałowania atakami i kłamstwami.

Na polityków litewskich padł blady strach przed wyborami samorządowymi. Ich lęk związany jest z nazwiskiem przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Jego rewelacyjne wyniki w ostatnich wyborach prezydenckich wywołały popłoch wśród litewskich partii, bojących się jak diabeł święconej wody stale rosnącej pozycji Waldemara Tomaszewskiego. Obawy są tak wielkie, że do działań przeciwko AWPL zaprzęgnięto Główną Komisję Wyborczą, a w niektórych samorządach odmawia się rejestracji koalicji „Blok Waldemara Tomaszewskiego", żądając usunięcia nazwiska z nazwy komitetu wyborczego. To skandaliczny proceder łamiący standardy państwa demokratycznego.

Każdy kończący się rok nastraja do refleksji i podsumowań. Mijający 2014 był rokiem wyjątkowo ważnym dla Polaków na Litwie. A działo się w nim wiele. Stał się on, rzec można, rokiem wielkiego podsumowania wybranej przez Polaków na Litwie drogi. Bo w życiu indywidualnym, jak też zbiorowym, jesteśmy zawsze sumą swoich wyborów.

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 26 kwietnia 2024 

    J 14, 1-6

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie pozwólcie, aby wasze serca były wstrząśnięte. Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie. W domu mego Ojca jest wiele mieszkań; gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Teraz idę tam, aby przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to znowu powrócę i zabiorę was do siebie, abyście byli tam, gdzie Ja jestem. A znacie drogę tam, dokąd idę”. Na co rzekł Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. Jezus mu odpowiedział: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze Mnie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24