Strajk został wywołany brakiem reakcji najwyższych władz Litwy na postulaty oświatowe mniejszości narodowych.
Reakcja władz jest co najmniej zadziwiająca – słuszne postulaty nazwano „politykierstwem".
O jakie jednak „politykierstwo" chodzi?! Przecież obecna trudna sytuacja jest wynikiem długoletniej polityki władz, ukierunkowanej na pogarszanie stanu polskiego szkolnictwa na Litwie, prowadzonej nie zważając na powszechne protesty i wbrew woli społeczności wyrażonej w ponad 60 000 zebranych podpisów przeciwko przyjęciu znowelizowanej Ustawy o Oświacie z dn. 17 marca 2011 roku w części uszczuplającej funkcjonowanie szkolnictwa mniejszości narodowych, wprowadzeniu ujednoliconego egzaminu maturalnego z języka litewskiego; zniesieniu obowiązkowego egzaminu z języka ojczystego (polskiego) z listy obowiązkowych egzaminów maturalnych, dyskryminującej praktyce, priorytetowego traktowania szkoły litewskiej, która zostaje zachowana kosztem szkoły mniejszości narodowych; braku reakcji na potrzebę zwiększenia o 50 proc. tzw. "koszyczka ucznia" w szkołach mniejszości narodowych.
Więcej, działania na przykład samorządu m. Wilna zaszły tak daleko, że stosuje się szantaż wobec historycznie najstarszej szkoły miasta – Szkoły Średniej im. J. Lelewela, wymagając opuszczenia przez nią zajmowanego gmachu, w zamian za możliwość uzyskania statusu gimnazjum; niszczy się polski pion podstawowy w szkole w Jerozolimce oraz stosuje się podwójne standardy wobec innych szkół miasta.
Premier Rządu Litwy nie odnosząc się do postulatów strajkujących jednoznacznie stwierdza, że „koszyczek" szkół polskich jest o 40 proc. wyższy niż litewskich. Realnie jednak dodatek do „koszyczka ucznia" szkół mniejszości narodowych wynosi tylko 20 proc., co nie pokrywa w pełni wydatków na realizację planu nauczania w tych szkołach. Taki sam dodatek w wysokości 20 proc. otrzymują również szkoły litewskie w Litwie Południowo-Wschodniej.
Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna" popiera słuszne postulaty i żądania rodziców, uczniów i nauczycieli oraz z całą stanowczością apeluje do najwyższych władz Litwy o wnikliwe, z należytą troską i życzliwością, rozwiązanie powstałych problemów, mając na względzie dobro nadrzędne – dobro dziecka.
w imieniu Zarządu
Józef Kwiatkowski
Prezes
Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna"
Wilno, 3 września 2015 r.
Komentarze
Nie damy pogrześć mowy.
Polski my naród, polski lud...
Tak nam dopomóż Bóg!
Ale kto by tam się przejmował kolejnymi zakłamanymi wymysłami beznadziejnego premiera...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.