Strach ma wielkie oczy

2015-02-06, 20:10
Oceń ten artykuł
(13 głosów)
Strach ma wielkie oczy © L24

Do wyborów - zaledwie 23 dni, a urzędnicy z Głównej Komisji Wyborczej (GKW) co rusz poszukują sposobności, by Akcji Wyborczej Polaków na Litwie utrudnić start w nich.

Początkiem problemów był brak zgody na rejestrację koalicji AWPL i Aliansu Rosjan pod nazwą „Blok Waldemara Tomaszewskiego". Po długich zmaganiach Główna Komisja Wyborcza ostatecznie zezwoliła na rejestrację koalicji pod taką nazwą. W tym miejscu przypomnę, że koalicja pod identyczną nazwą już dwukrotnie brała udział w wyborach: samorządowych w 2011 roku, jak też do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku - i nikomu to nie przeszkadzało.

Wczoraj otrzymałam pismo z GKW, które wysłano do mnie na polecenie przewodniczącego p. Vaigauskasa, w którym zażądano ode mnie przedłożenia dodatkowych dokumentów niewymaganych w ordynacji wyborczej. Złożyłam wszystkie dokumenty wymagane przez prawo, ale nie mogę sfinalizować formalności, ponieważ obecnie GKW nie podoba się pisownia imion moich dzieci i męża. Nie po to walczyłam z urzędnikami o prawidłowy zapis imion moich córek, Katarzyny i Malgorzaty, aby teraz byle kto je zmieniał.

W normalnym europejskim kraju, np. w Polsce, urzędnicy przepisują imię - literka w literkę - i nie próbują okazywać swojej wielkiej mądrości. Gdy wnioskowałam o zaświadczenie z urzędu, to imię mojej drugiej córki zapisali tak, jak jest ono zapisane w dokumentach - Malgorzata - i dopiero na moją pisemną prośbę zapisali poprawnie po polsku - Małgorzata. Na Litwie problem polega na tym, że GKW nie chce zapisać imion moich córek tak, jak są one zapisane w dokumentach litewskich. Jest to już zupełna paranoja.

Przedstawicielka AWPL w GKW kilkakrotnie udowadniała, że dane podane są zgodne z dokumentami wydanymi przez urzędy Republiki Litewskiej. Mimo to otrzymałam propozycję zaakceptowania poprzekręcanych imion, na co, oczywiście, zgodzić się w żadnym wypadku nie mogę. Zgodnie z prawem to rodzice mają prawo i obowiązek nadawania imion, ale na Litwie jeszcze ktoś jest ponad rodzicem – urzędnik!

Poleceniem od p. Vaigaskasa byłam zaskoczona, gdyż nie pierwszy raz biorę udział w wyborach i dotąd nikt nie protestował w sprawie pisowni imion moich córek i męża. W 2014 roku kandydowałam do Parlamentu Europejskiego i wszystko było w porządku. Ciekawa jestem, co jeszcze wymyślą nasi urzędnicy, aby utrudnić start w wyborach kandydatom AWPL. Sztuczne mnożenie problemów jest zapewne spowodowane strachem przed dobrym wynikiem wyborczym.

Skierowałam skargę do GKW o wysuwanie bezpodstawnych wymogów. Moim zdaniem, żądanie dodatkowych dokumentów, niewymaganych przez litewskie prawo, przez urzędnika państwowego jest zwykłym nadużywaniem stanowiska.

Renata Cytacka

Komentarze   

 
#25 ziuk 2015-02-12 15:32
Jak pani Cytacka zostanie posłem to pokaże lietuvisom, jak się robi prawdziwą politykę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 Marianna 2015-02-09 13:38
I ja mam coraz to większe oczy jak czytam co wymyślają przeciwnicy AWPL, żeby troszkę namieszać i nerwów napsuć ;)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 vega 2015-02-09 10:36
"Poleceniem od p. Vaigaskasa byłam zaskoczona, gdyż nie pierwszy raz biorę udział w wyborach i dotąd nikt nie protestował w sprawie pisowni imion moich córek i męża."

Vaigauskas jest tu tylko pionkiem- on te polecenia przekazuje, a nie wydaje...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 moon 2015-02-09 09:14
strach ma wielkie oczy a głupota lietuvisów nie zna granic... Jest jasne jak słońce, że afera z imionami jest kontynuacją zemsty na pani Cytackiej za jej odwagę w mówieniu prawdy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 strelnikoff 2015-02-08 14:25
współczuję udziału w debacie z tautinku sajunga w mieście W. dlatego partii nie było na debacie w rejonie Ignalińskim? takiego debaty to nic przyjemnego pewnie gdzie trzeba znosić głupie zarzuty o antykonstytucyjną działalność
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 yarkoo 2015-02-07 18:43
Cytuję Jan. K.:
A GKW nie może sobie sprawdzić w metrykacji ? Czy GKW nie wie, że jest takie biuro.

Przecież tu wyraźnie chodzi o prześladowanie pani Cytackiej, nękanie jej na różne sposoby, nawet poprzez takie urzędnicze niby duperele. Więc GKW wpisuje się w te szykanowanie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 Anna 2015-02-07 10:58
Polacy na Wileńszczyźnie są WIĘKSZOŚCIĄ mieszkańców. W samym Wilnie są wciąż wielką grupą. Działania GKW to oczywisty przejaw dyskryminowania ze względu na narodowość. A do tego polityczna zemsta obozu prezydenckiego. W państwach demokratycznych aż takie szaleństwa się nie zdarzają, a jeśli już, to są piętnowane. Ale na Litwie panują inne, dzikie obyczaje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 hansasha 2015-02-06 16:57
w RL powinien być model kanadyjski, belgijski czy szwajcarski. Lud Wilenszczyzny to żadna mniejszość tylko równoprawna cześć kraju, element składowy. Należy zaprzestać stosować nazwę prawa mniejszości narodowych. To Litwini w sensie państwowym, obszaru, historii i ci Litwini mówiący nie po polsku gnębią tych Litwinów mowiących i czujących po polsku
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 frodo b. 2015-02-06 16:07
Czy w tej GKW to same przymulone debilasy siedzą, że tak głupio się czepiają? Czy oni nie wiedzą, że to wszystko jest jasne, że te nękania Cytackiej są specjalne, bo okazała się "niepokorna" i miała odwagę głośno wyrazić swoje zdanie, diametralnie odmienne od zdania panny prezydent?...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Kazek 2015-02-06 12:24
Cytuję Wołodyjowski:
Do cholery, gdzie jest polska ambasada? Toż z Polaków tu w Litwie robią wycieraczkę do swoich brudnych celów. A Waść milczysz? Na koń nie siadasz? Szabli nie chytasz? Swoich nie bronisz??? Ekscelencjo????????

Ambasada smacznie śpi. Albo robi słitfocie. Albo inną akcję o miłości do lietuvisóv...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 18 maja 2024 

    Św. Jana I, papieża i męczennika, wspomnienie

    J 21, 20-25

    Ewangelii według świętego Jana

    Gdy Jezus Zmartwychwstały ukazał się uczniom, Piotr odwrócił się i zobaczył ucznia, którego Jezus miłował, idącego z tyłu. To on podczas wieczerzy oparł się na Jego piersi i zapytał: „Panie, kto Cię zdradzi?”. Gdy Piotr go spostrzegł, rzekł do Jezusa: „Panie, a co z nim?”. Jezus mu odpowiedział: „Jeśli zechcę, żeby on pozostał aż do mego powrotu, czy to twoja sprawa? Ty pójdź za Mną”. Rozeszła się więc między braćmi wiadomość, że ten uczeń nie umrze. Tymczasem Jezus wcale mu nie powiedział, że nie umrze, lecz: „Jeśli zechcę, aby on pozostał aż do mego powrotu, czy to twoja sprawa?”. To właśnie ten uczeń świadczy o tych sprawach i on je spisał. A wiemy, że jego świadectwo jest prawdziwe. Jezus uczynił jeszcze wiele innych rzeczy, lecz sądzę, że gdyby to wszystko spisano, cały świat nie pomieściłby napisanych ksiąg.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24