Tchórzostwo - ebolą elit?

2014-11-25, 10:17
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Temat podwójnego obywatelstwa jak bumerang co pewien czas powraca na wokandę dyskursu politycznego naszych rodzimych elit. Powraca, by po jałowych na ogół dyskusjach znowu bezproduktywnie się wypalić. Dotknięte niemocą elity nie są bowiem w stanie podjąć decyzji w sprawie, którą uznają za potencjalnie niebezpieczną.

Zgoda jest powszechna tylko co do zrozumienia potrzeby rozwiązania zagadnienia, które w dzisiejszym globalnym świecie staje się coraz bardziej naglące dla tak nielicznej nacji, jaką są nasi litewscy współobywatele. Wszyscy się zgadzają, że tracimy obywateli na własne niejako życzenie, bo z powodu zbyt rygorystycznej Ustawy o obywatelstwie. Litwa się wyludnia, gdyż, jadąc w świat za chlebem, z powodów matrymonialnych czy zwyczajnie z własnego wyboru tracimy kontakt z byłą ojczyzną. Rygory Ustawy o obywatelstwie wymagają tymczasem od nas decyzji jednoznacznej: albo przyjmujemy obywatelstwo kraju zamieszkania i wtedy rezygnujemy z litewskiego, albo zachowujemy litewskie i wówczas musimy wyrzec się prawa do przyjęcia paszportu innego państwa. Wyjątki, owszem, mogą być, ale - jak wyjaśnił ongiś Trybunał Konstytucyjny – mają być niezwykle rzadkie i na dodatek prawo do dwóch paszportów ma być umotywowane szczególnymi zasługami wobec Litwy.

Tymczasem wymogi realnego życia są zupełnie inne od tych zapisanych w ustawie. Co rusz dowiadujemy się o problemach małżeństw obywateli Litwy z obcokrajowcami albo o kłopotach wybitnych litewskich sportowców. Ostatnio np. głośną stała się sprawa znanego koszykarza Žydrūnasa Ilgauskasa, który w swojej karierze sportowca za oceanem trochę w sposób ukryty przyjął amerykańskie obywatelstwo. Nie wyzbył się przy tym paszportu z Pogonią, czego wymagało od niego litewskie prawo. Historia, co prawda, przydarzyła się dość dawno, ale dopiero po latach przedostała się do mediów i, oczywiście, wybuchła aferka. Dziennikarze, politycy, przedstawiciele elit temat zaczęli drążyć. Robili to przy tym intensywnie i dość bezceremonialnie, np. ingerując w życie prywatne gwiazdy NBA, aż gwiazda się obraziła, a i zdenerwowała się pewnie też, bo w sposób dość nieelegancki zaproponowała żurnalistom i elitom pocałować go w plecy poniżej pasa.

Historia z Ilgauskasem więc happy endem raczej się nie zakończyła, wszczęła jednak kolejny cykl debat pod tytułem „Jak dać jednej grupie obywateli podwójne obywatelstwo, zachowując jednocześnie możliwość nieprzydzielania drugiego paszportu innej grupie". Ta inna grupa, to - jak czytelnicy pewnie się domyślają – są obywatele Litwy niewłaściwej narodowości. Ich prawem do podwójnego obywatelstwa obdzielać nie wolno, bo, raz, że będzie za dobrze. A dwa, że strach. Strach, że co..? No, przyznam, że sam nie bardzo wiem. Więc, aby nie straszyć czytelników, być może, nie tym strachem, sprawy nie rozwijam. Ograniczam się tylko do stwierdzenia faktu.

Tymczasem podszyte strachem elity będą pewnie debatować znowu o wszystkim od nowa. Znowu pewnie padną nowe-stare propozycje. Wynikną te same obiekcje, co do sprzeczności bądź nie takich czy innych rozwiązań z Konstytucją. Jedni w tej materii będą twierdzić, że tak. Inni, że nie. Cała dyskusja znowu, jak już niejednokrotnie w przeszłości, będzie przypominała modlitwę dziada do obrazu. Aż kończy się tym, czym zawsze w takich sytuacjach się kończyła. Czyli niczym.

Jaka jest zatem recepta nie niemoc elit? Ano, chyba że tylko jedna. Poczekać, aż wyparuje. Bo na tchórzostwo to ponoć leku nie ma.

Dręczy mnie jednak w tej sytuacji jedna niepewność: czy „bailumas" nie jest przypadkiem ebolą naszych rodzimych elit, którą się zarażają kolejne pokolenia..?

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#17 seba_92 2014-12-01 14:42
Lietuva sama pozbywa się obywateli na własne życzenie, już ma mniej niż trzy miliony mieszkańców, a po odjęciu mniejszości narodowych to lietuvisów jż jest naprawdę garstka.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 G.C. 2014-12-01 14:21
Cytuję samson:
Śmieszni są z tymi zasługami wielkimi dla państwa. Chyba wszyscy pamiętamy niedawny przykład z I. Tobias. Obywatelstwo dostała a już będzie jeździć z Rosjaninem. Inni sportowcy też się chętnie wyzbywają litewskiego obywatelstwa. Oni dają z siebie wszystko a co dla nich?


tak z ciekawości poszukałem na youtubie filmików z panią Tobias. Ciekawiło mnie szczególnie jak mówi po litewsku. No i nie za dobrze z tym, tym bardziej że widać iż czyta z kartki ukrytej gdzieś za kadrem. Co na to Grybauskaite, wielka strażniczka języka litewskiego????
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 leo 2014-12-01 13:04
Cytuję Marianna:
prezydent już coś przebąkiwała o rozpisaniu referendum dotyczącego podwójnego obywatelstwa, jakby nie można było rozwiązać tej sprawy normalnie, bez zbędnego wydawania państwowych pieniędzy. Dla mnie oczywiste jest, że jeśli są takie, a takie wymogi rzeczywistości, czyli np. ogromna fala emigracji, to trzeba dostosować do tego prawo, bez zbędnego gadania i dorabiania do tego teorii.


Dalia jest bardzo sprytna! woli rozpisać referendum żeby dowiedzieć się, co społeczeństwo myśli o podwójnym obywatelstwie, bo nie chce się w razie czego narażać swojemu nacjonalistycznemu elektoratowi. Bada po prostu sytuację.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 Marianna 2014-12-01 10:23
prezydent już coś przebąkiwała o rozpisaniu referendum dotyczącego podwójnego obywatelstwa, jakby nie można było rozwiązać tej sprawy normalnie, bez zbędnego wydawania państwowych pieniędzy. Dla mnie oczywiste jest, że jeśli są takie, a takie wymogi rzeczywistości, czyli np. ogromna fala emigracji, to trzeba dostosować do tego prawo, bez zbędnego gadania i dorabiania do tego teorii.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 kendo 2014-11-30 22:16
kto tylko może zwiewa z lietuvy bo nie chce uczestniczyć w takiej nienormalności, jaką fundują lietuviskie władze. sprawa tego koszykarza to tylko widowiskowy przykład, ale uciekają zwykłe szaraczki.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 mieszkaniec 2014-11-29 12:34
podwójne obywatelstwo tylko dla wybrańców, a na koniec będzie zdziwienie, że Litwinów zostało tak mało. Emigranci bez mrugnięcia okiem przyjmą inne obywatelstwo, a gdy stracą litewskie nawet im przez myśl nie przejdzie, by wracać na Litwę, bo po co?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 samson 2014-11-27 11:46
Śmieszni są z tymi zasługami wielkimi dla państwa. Chyba wszyscy pamiętamy niedawny przykład z I. Tobias. Obywatelstwo dostała a już będzie jeździć z Rosjaninem. Inni sportowcy też się chętnie wyzbywają litewskiego obywatelstwa. Oni dają z siebie wszystko a co dla nich?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 mirek 2014-11-27 11:23
A ja wam powiem gdzie pies pochowany. Odpowiedzcie sobie na pytanie: dlaczego ludzie gdy mają możliwość wyboru spośród dwóch obywatelstw wyrzekają się akurat litewskiego? Odpowiedź jest prosta: nie satysfakcjonuje ich jakość życia na Litwie i sposób w jaki się ich tu traktuje. Zwłaszcza przedstawiciele mniejszości narodowych są traktowani jak nieproszeni goście. Ludzie się załamują. Najpierw trzeba zapewnić ludziom godne życie i zlikwidować złodziei w tym państwie a później stawiać wymagania obywatelom. Rozumiem, że kocha się nie za coś lecz mimo wszystko ale od miłości do nienawiści jest też jeden krok.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Alina 2014-11-26 21:52
Litwini gotowi są sami sobie zaszkodzić, byle tylko Polacy czegoś nie zyskali :( nawet Karta Polaka im przeszkadzała, a co dopiero np. polskie obywatelstwo... prawdziwy litewski patriota przecież Polski nie lubi i upatruje w niej największe zagrożenie...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 mac56 2014-11-26 16:02
tak jak ebola zabija ludność w Afryce, tak nacjonalizm zżera lietuvisów od środka i wyniszcza ich. Oni sami myślą, że wzmacniają się poniżając tych, którzy są w mniejszości, ale de facto pokazują tylko swoją słabość...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 27 kwietnia 2024 

    J 14, 7-14

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeśli Mnie poznaliście, będziecie również znać mego Ojca. Wy zresztą już Go znacie, a nawet ujrzeliście”. Wtedy Filip poprosił: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. Jezus mu odparł: „Filipie! Jeszcze Mnie nie znasz, mimo że tak długo jestem z wami? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także Ojca. Dlaczego więc prosisz: «Pokaż nam Ojca»? Czyżbyś nie wierzył, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec jest we Mnie? Słów, które mówię do was, nie wypowiadam od siebie. To Ojciec, który jest we Mnie, dokonuje swoich dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeśli zaś nie, to przynajmniej wierzcie ze względu na dzieła. Uroczyście zapewniam was: Kto wierzy we Mnie, będzie dokonywał takich samych dzieł, jakie Ja czynię, a nawet dokona większych od nich, ponieważ Ja odchodzę do Ojca. O co tylko poprosicie w moje imię, spełnię to, aby Ojciec został uwielbiony w Synu. Jeśli o coś poprosicie w moje imię, Ja to spełnię”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24