Przerzucania piłki ciąg dalszy

2013-07-05, 13:14
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Państwowa Komisja Języka Litewskiego, instytucje praworządności, a nawet Sąd Konstytucyjny nie mogą narzekać na sezon ogórkowy. Przed tygodniem litewski rząd zwrócił się do komisji językowej o opinię w sprawie oryginalnej pisowni nazwisk w dokumentach tożsamości. W związku z tym, że ministerstwo sprawiedliwości opracowało kilka wariantów uregulowania pisowni nielitewskich imion i nazwisk, rząd wnioskował, by Państwowa Komisja Języka Litewskiego podjęła decyzję w sprawie oficjalnego zapisu obcojęzycznych imion i nazwisk. Obecne regulacje prawne nie obejmują tego problemu, zaś ministerstwo sprawiedliwości nie rozstrzyga kwestii językowych, zajmując się jedynie zagadnieniami prawnymi. „Odpowiedni wariant zostanie przedłożony, gdy poznamy opinię Komisji w tej sprawie, o ile nie zajdzie konieczność zwrócenia się do Sądu Konstytucyjnego" – powiedział minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis.

Dzień wcześniej, 26 czerwca, prezydent Dalia Grybauskaite oświadczyła jednoznacznie, że Konstytucja Litwy nie zezwala na pisownię nazwisk nielitewskich w oryginale, a ona nie może się temu sprzeciwiać. Błędne koło zatoczyło kolejny krąg. Czyżby zatem do ministerstwa sprawiedliwości wypowiedź głowy państwa nie dotarła? Czy też dla ministerstwa potrzebna jedynie opinia Komisji, czy jej ostateczna decyzja? Konia z rzędem temu, kto policzy, ile podobnych interpelacji w ciągu tych dwudziestu lat już było. Jak dotychczas, na zasięganiu opinii komisji językoznawców czy Sądu Konstytucyjnego wszystko się kończyło.

Jak wiemy, obecny rząd w swoim programie zobowiązał się do rozwiązania kwestii zapisu imion i nazwisk osób w dokumentach tożsamości oraz pisowni nazw ulic i miejscowości na podstawie Konwencji Ramowej o ochronie mniejszości narodowych. W sytuacji, gdy na Litwie dotychczas nie została przyjęta nowa Ustawa o Mniejszościach Narodowych, zabawa ping-pongowa z pisownią nazwisk z powodzeniem będzie trwała nadal. Komisja już zakomunikowała, że zajmie się pracą opiniotwórczą w tym temacie... dopiero we wrześniu, po urlopach.

W tym samym czasie do Wileńskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego wpłynęła skarga od Europejskiej Fundacji Praw Człowieka na tąż samą Państwową Komisję. Chodzi mianowicie o to, że ww. komisja nie raczyła interweniować w sprawie używania litery „w" w napisach publicznych. Tym razem nie chodziło o nazwy ulic w rejonach podwileńskich. Dotyczyło to używania liter WC, określających publiczne toalety... Fundacja poparła swe żądanie decyzją Sądu Konstytucyjnego, która głosi, że używanie nielitewskich liter łamie zasady języka państwowego. Jak widzimy, zagrożenia czyhają nań ze wszystkich stron. Wygląda na to, że sprawa pisowni nazwisk doczeka się rozstrzygnięcia nie wcześniej, niż po uregulowaniu oznakowania miejskich szaletów.

Czesława Paczkowska

Komentarze   

 
#26 mazo 2013-07-16 11:45
strach ogarnal lietuvisov i prezydentowa, to takie bohatery jak pod grunwaldem, zmykali az kalesony im spadaly
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#25 Marta 2013-07-15 23:00
Witold: "strona litewska w ostatniej chwili odwołała otwarte spotkanie prezydent Litwy z mieszkańcami Myśliborza. Zapewne w obawie przed trudnym pytaniem - dlaczego na Litwie wciąż trwa dyskryminowanie rdzennej polskiej mniejszości narodowej?!"
Jest takie powiedzenie - Na złodzieju czapka gore. Grybauskaite doskonale wie, że ma nieczyste sumienie wobec Polaków. Dlatego robi takie uniki.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 Kazek 2013-07-15 16:04
Tutaj czytamy o jawnym szykanowaniu Polaków na Litwie, a Gryb. w Polsce kataryniła że upadli lotnicy połączyli narody. Toż to kpina jakich mało.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 Witold 2013-07-14 20:45
Dzisiaj w archikatedrze szczecińskiej odbyły się uroczystości wspominkowe litewskch lotników Dariusa i Girenasa, którzy 80 lat temu rozbili się na Pomorzu podczas lotu z Ameryki do Kowna. Delegacji litewskiej przewodniczyła prezydent Grybauskaitė.

Metropolita szczeciński-kamieński abp Andrzej Dzięga, zwracając się do przedstawicieli z Litwy powiedział: "Pozdrówcie tam na Litwie naszych braci Polaków, którzy tam mieszkają. Dziękujemy, że o nich pamiętacie i jednocześnie prosimy, pomóżcie im by się czuli jak u siebie w domu pośród was. Zaproście ich odważnie, aby budowali razem z wami wolną, godną, niepodległą i silną Litwę."

Prawdopodobnie Grybauskaitė jak zwykle nic nie zrozumiała...
Ponadto strona litewska w ostatniej chwili odwołała otwarte spotkanie prezydent Litwy z mieszkańcami Myśliborza. Zapewne w obawie przed trudnym pytaniem - dlaczego na Litwie wciąż trwa dyskryminowanie rdzennej polskiej mniejszości narodowej?!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 piciu 2013-07-13 17:08
A Komorowski zwiał Grzybowskiej. I pewnie, jak ona taka wciąż nadąsana i głupkowato lekceważyła wcześniejsze wizyty w Polsce, to i ją należy potraktować stosownie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 manor 2013-07-12 17:46
Grybauskaite wybiera sie w niedziele do Polski do Szczecina i Pszelnika. Warto jej "podziękować" za obnoszenie się z nienawiścią do Polaków na Litwie i obrażanie ich przy każdej okazji, utrzymywanie dyskryminacji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 wilenski 2013-07-11 23:57
Lietuvisi zwyczajnie nie chcą rozwiązać naszych spraw, ot i wszystko.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 obserwator 2013-07-11 16:55
14,
ten Butkevičius albo nas wszystkich ma za skończonych duraków, albo jednak z nim samym coś jest nie tak... Zdecydowanie stawiam na to drugie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Kazek 2013-07-11 16:44
Lietuvie przydałby się więcej Bumblauskasów, a i to nie wiadomo na pewno, czy by wystarczyło na te lietuviskie antypolskie fobie i kompleksy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Jan Kran 2013-07-11 10:54
do da: lubię tego profesora, bo nie boi się mówić wprost o pewnych rzeczach. Np. pamietam jak skrytykował to niby zbliżenie Litwy do krajów Północy. Nazwał to mitem, bo tak na prawdę Litwini nic nie wiedzą o tych krajach, za to jeżdzą na festiwale i koncerty do Polski, znają polskich artystów, czytają polskie książki itd. Grybauskaite na pewno nie była zadowolona z jego wypowiedzi :)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24