Minister spraw wewnętrznych Saulius Skvernelis powiedział dla BNS, że już zwrócono się do Departamentu Służby Państwowej w celu wyjaśnienia, w jaki sposób miałby zostać urzeczywisniony ten pomysł.
„Jedna z propozycji była taka, co jest już przewidziane w Ustawie, by przedstawicielom związków zawodowych i społeczeństwa stworzyć możliwość uczestniczenia w procedurach konkursowych na zasadach obserwatorów. Po drugie, proponuje się, by konkursy odbywały się w specjalnych pomieszczeniach w każdej placówce, by zamontowano zapisujący przebieg system obserwacji obrazu, i można było podłączyć się do niego online z Departamentu Służby Państwowej i zobaczyć, jak odbywa się konkurs" – dla BNS powiedział Skvernelis.
Zdaniem ministra, nagranie byłoby przechowywane przez dłuższy czas, by w razie sporów z powodu zwycięzców konkursów, można było sprawdzić jego przebieg. Skvernelis uważa, że na zamontowanie systemu filmowania mogłyby być wykorzystać środki unijne.
Propozycja filmowania konkursów, według ministra, nie ma nic wspólnego z byłym wiceministrem ochrony zdrowia, Gediminasem Černiauskasem. Wiceminister podał się do dymisji z powodu ujawnienia tajnego nagrania, na którym on się oburza z powodu dezycji członków komisji i zapewnia, że wskazywał, iż głosować należy na inną kandydatkę.
Obecne akta prawne przewidują, że przebieg wyboru kandydata jest nagrywany dźwiękowo.