Rolę Heroda zagrał były uczeń gimnazjum T. Grablewski. Potrafił tak się wcielić w tę rolę, że niejeden poczuł ciarki od słów mówiących o tym, jak zło i pieniądz rządzi ludźmi. Słowa zaś i śpiew dzieci w sercach widzów wzbudziły ciepło, nadzieję i wiarę w to, że dobro zmienia świat i każdy ma swego Anioła Stróża.
Po przedstawieniu wszyscy się udali do swoich klas na spotkanie opłatkowe, gdzie w nastrojowej, przedświątecznej atmosferze złożyli życzenia i podzielili się opłatkiem. Nie zabrakło też św. Mikołaja z prezentami.
W ten ponury, bezśnieżny wieczór, pomimo tego zabiegania i pośpiechu, znalazło się miejsce na refleksję i zadumę nad tym, co tak naprawdę w tym życiu jest najważniejsze.
Barbara Zinkiewicz, nauczyciel nauczania początkowego