O płonącej fermie strażacy zostali poinformowani w poniedziałek po godz. 20. Na miejsce zdarzenia wyjechało 5 wozów strażackich. Po przybyciu na miejsce jednopiętrowa murowana ferma była już cała w płomieniach. Pożar całkowicie został ugaszony dopiero dzisiaj nad ranem.
W ogniu spłonęła ponad połowa budynku fermy i część dachu dobudówki. Spaliło się 13 owiec, 200 kur, 6 ton siana i przedmioty użytku domowego.