Do pierwszego nieszczęśliwego wypadku podczas pracy doszło we wsi Alksnėnai w rejonie płungiańskim. W czasie wykonywania plac eksploatacyjnych przy urządzeniach elektrycznych złamało się wypiłowywane drzewo. Spadając drzewo przewróciło podporę słupa, która zaczepiła o przewody. Zerwane przewody poraziły 52-letniego robotnika E. D. S. Poszkodowanego odwieziono do szpitala. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Kolejne nieszczęście wydarzyło się w tym samym dniu w rejonie kiejdańskim. W pobliżu wsi Žemaičiai w czasie wyrębu lasu na terenie leśnictwa Dotnuva spadające drzewo śmiertelnie zraniło 37-letniego A. N.