Obaj oskarżeni zostali uznani przez sąd za niebezpiecznych recydywistów.
Odbywający karę więzienia za wcześniejsze przestępstwa E. Z. i T. P w 2012 r. na terenie zakładu karnego w Prawieniszkach drewnianym kijem pobili Rumuna za to, że w więziennej jadłodajni ze stołu przynależącego do tzw. wyższej kasty skazanych wziął i zjadł talerz zupy. „Lekcja" współwięźniów spowodowała szok pourazowy ze skutkiem śmiertelnym poszkodowanego.