Językoznawcy litewscy: państwo dyskryminuje, ale spodziewa się integracji i tolerancji

2013-05-20, 14:27
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Dziś Rząd litewski powiadomił, że nad kwestią oryginalnej pisowni nielitewskich imion i nazwisk pochyli się w przyszłym tygodniu. Minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis zaproponował, by decyzję w tej sprawie podjęła Państwowa Komisja Języka Litewskiego (PKJL).

Z kolei Komisja twierdzi, że takiego prawa nie posiada. Regina Dobelienė, przedstawicielka Państwowej Komisji Języka Litewskiego, twierdzi, że „z językiem litewskim problem ten nie ma nic wspólnego", bo, jak twierdzi, chodzi przecież o nielitewski zapis ich nazwisk - dlatego Komisja nie ma w tym temacie nic do powiedzenia, jeśli chodzi o merytoryczne podejście do sprawy.

Propozycje niektórych polityków nazwiska pisać w oryginale na podrzędnej stronie paszportu Dobelienė nazywa formą „pamiątkową".

R. Dobelienė paradoksem prawnym nazywa sytuację, że PKJL, wbrew przepisom nakazującym jedynie oficjalny, tj. litewski zapis imion i nazwisk, w 1997 r. podjęła uchwałę, której brzmienie jest następujące: „W literaturze naukowej, publikacjach reklamowych i informacyjnych oraz w tekstach specjalnych imiona i nazwiska obcojęzyczne są zapisywane w formie oryginalnej (...). Adaptowana i oryginalna formy mogą być zapisywane obok siebie (jedna z nich – w nawiasach)". Dobelienė uważa, że wzajemnie wykluczające się regulacje zapisu imion i nazwisk w oficjalnych dokumentach i pozostałych dziedzinach tworzą w efekcie absurdalną sytuację.

Przedstawicielka PKJL twierdzi, że obecnie obowiązujący tryb zapisu imion i nazwisk przede wszystkim dyskryminuje Litwinów, bowiem najwięcej ograniczeń wprowadza właśnie dla litewskich imion i nazwisk.

Utrzymuje ona również, że obecna praktyka prawna w zakresie zapisu imion i nazwisk nie ma nic wspólnego ani z ochroną języka litewskiego, ani orzecznictwem Sądu Konstytucyjnego.

- Najsmutniejsze jest to, że Litwa, która nazywa siebie państwem prawa i na mocy prawa dokonała podziału obywateli na podstawie narodowości oraz stosuje wobec nich odmienne zasady, spodziewa się integracji obywatelskiej, wzajemnej tolerancji i tolerancji wobec państwa – dodaje Regina Dobelienė.

Komentarze   

 
#2 januk 2013-05-20 18:49
miło mnie zaskoczyła ta pani z komisji językowej. Są tam jednak rozsądni ludzie potrafiący krytycznie spojrzeć na swoją ojczyznę, a właśnie takie krytyczne spojrzenie to pierwszy krok do poprawy sytuacji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 no 2013-05-20 14:52
do absurdu dochodzi z litwinizowaniem naszych imion i nazwisk. Wtedy Jerzy staje się Ežysem, a Grochowski, Žirniusem bądz Žarnauskasem.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 29 maja 2024 

    Św. Urszuli Ledóchowskiej, dziewicy, wspomnienie

    Mk 10, 32-45

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus ciągle ich wyprzedzał, tak że się dziwili. A ci, którzy szli za Nim, byli przestraszeni. Jezus ponownie przywołał Dwunastu i zaczął im mówić o tym, co miało Go spotkać: „Oto teraz zdążamy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany wyższym kapłanom i nauczycielom Pisma. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. Będą z Niego drwić, pluć na Niego, wychłoszczą Go i zabiją, ale po trzech dniach zmartwychwstanie”. Wtedy podeszli do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i powiedzieli: „Nauczycielu, chcemy, żebyś uczynił dla nas to, o co Cię poprosimy”. On ich zapytał: „Co takiego chcecie, abym wam uczynił?”. Rzekli Mu: „Spraw, abyśmy zasiedli w Twojej chwale: jeden po Twojej prawej stronie, a drugi po lewej”. Jezus im powiedział: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być chrzczony?”. Odpowiedzieli Mu: „Możemy”. Lecz Jezus im powiedział: „Kielich, który Ja mam pić, będziecie pić; i chrzest, którym Ja jestem chrzczony, wy też przyjmiecie. Jednak nie do Mnie należy rozdawać miejsca po mojej prawej lub po lewej stronie, lecz dostaną je ci, dla których je przygotowano”. Gdy to usłyszało dziesięciu, zaczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i powiedział: „Wiecie, że ci, którzy są uznawani za władców narodów, ciemiężą je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak powinno być wśród was. Ale kto by chciał stać się wielki między wami, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być między wami pierwszy, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i oddać swoje życie jako okup za wielu”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24