Kurtka z poduszką powietrzną dla ochrony motocyklistów podczas wypadku

2014-04-17, 11:11
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Ubiór motocyklisty powinien być nie tylko estetyczny, ale przede wszystkim funkcjonalny. Kurtka z poduszką powietrzną dla motocyklistów to nowość, która przełamuje schematy w myśleniu o bezpieczeństwie i designie.

Ostatnio włoska firma Dainese produkująca odzież motocyklową, wraz ze znaną marką Ducati, przedstawiły pierwszą poduszkę powietrzną D-Air w kurtce. To udogodnienie jest całkowicie zintegrowane z motocyklem. Ducati Multistrada D-Air od teraz standardowo posiada bezprzewodowy system bezpieczeństwa zapewniający komunikację między motocyklem, a kurtką Dainese wyposażoną w poduszkę powietrzną.

"System jest wynikiem współpracy włoskiego producenta motocykli i firmy Dainese. Obie marki wspólnie wykonały bardzo ważny krok dla poprawy bezpieczeństwa motocyklisty, sprawiając, że motocykl i jeździec nie są już postrzegani, jako oddzielne jednostki, ale jak jednolita całość, której należy zapewnić maksymalną ochronę" - czytamy w materiałach producenta.

Nowy, zintegrowany z motocyklem, system bezpieczeństwa chroni motocyklistę od siły pierwszego uderzenia w przeszkodę, błyskawicznie aktywując poduszkę powietrzną w kurtce. Trwa to zaledwie 45 milisekund. Tak szybki czas aktywacji poduszki zyskał również przychylność innych znanych instytucji bezpieczeństwa, takich jak niemieckie ADAC i francuskie SRA, które po raz pierwszy przyznały pięć gwiazdek bezpieczeństwa dla tego typu poduszki powietrznej.

Dainese ma nadzieję, że taka technologia zostanie również wykorzystana przez wszystkich innych producentów, zapewniając tym samym większe bezpieczeństwo kierowcom motocykli.

D-Air jest obecnie jedynym motocyklowym systemem poduszek powietrznych, które przeszły rygorystyczne testy TUV SUD, uzyskując tym samym prestiżowy certyfikat. (PAP Life)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 3 czerwca 2024 

    Świętych męczenników Karola Lwangi i Towarzyszy, wspomnienie

    Mk 12, 1-12

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Jezus zaczął mówić do nich w przypowieściach: „Pewien człowiek zasadził winnicę. Otoczył ją murem, wykopał tłocznię, zbudował wieżę. Następnie wydzierżawił ją i wyjechał. W odpowiednim czasie posłał do dzierżawców sługę, aby odebrał od nich część zbiorów winnicy. Lecz oni schwytali go, zbili i odesłali z niczym. Znowu posłał do nich innego sługę. Temu rozbili głowę i znieważyli go. Posłał jeszcze jednego, lecz jego zabili. I wielu innych posłał, z których jednych pobili, a innych zabili. Miał jeszcze jednego syna, ukochanego. Posłał go do nich na końcu, mówiąc: «Uszanują mojego syna». Lecz dzierżawcy mówili między sobą: «To jest spadkobierca. Chodźcie, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze». Schwytali go, zabili i wyrzucili z winnicy. Co więc zrobi pan winnicy? Gdy przybędzie, wytraci dzierżawców, a winnicę odda innym. Czy nie czytaliście Pisma: Kamień, który odrzucili budujący, stał się kamieniem węgielnym. Pan to sprawił i jest to cudem w naszych oczach”. Zamierzali więc Go schwytać, bo zrozumieli, że to o nich powiedział tę przypowieść. Bali się jednak tłumu i dlatego zostawili Go i odeszli.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24