Komisja na stole miała w sumie 300 061 ważnych podpisów. Do zainicjowania referendum potrzebnych jest co najmniej 300 tys. ważnych podpisów.
Inicjatorzy referendum przedstawili GKW początkowo 321,480 podpisów, ale eksperci, weryfikujący podpisy, ustalili przypadki, w których nazwiska niektórych osób zostały napisane tą samą ręką, niedokładnie wskazano miejsce zamieszkania, nazwiska niektórych osób pojawiły się na kartach kilkakrotnie, znalazły się też podpisy osób niepełnoletnich. Po tym, gdy GKW unieważniła część podpisów, zostało 292,200 podpisów, ale pozwolono inicjatorom poprawić część błędów, które zostały uznane za nieistotne. Inicjatorzy referendum dwukrotnie nosili do GKW arkusze z poprawionymi błędami.
Za zapaleniem zielonego światła dla projektu i wysłaniem go na rozpatrzenie do Sejmu głosowało 12 członków GKW, 3 głosowało przeciwko.
Kolejnym krokiem jest przekazanie kwestii organizacji referendum do Sejmu.
Komentarze
O właśnie. Bez sensu to referendum.
hamulcowym to na ręke. Będzie wymówka jak znalazł.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.