Tina Turner kończy 75 lat

2014-11-26, 18:03
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Tina Turner kończy 75 lat © Svenska Dagbladet/Scanpix/fot.Tomas Oneborg

Żywiołowa jak burza Tina Turner, początkowo wokalistka gospel, obdarzona schrypniętym mocnym głosem, kończy w środę 75 lat. Nagrała dziesiątki hitów, sprzedała ponad 200 mln albumów, przeszła na buddyzm i ponownie wyszła za mąż - po 27 latach związku.

Wokalistka soulowa, rhythm and bluesowa i rockowa, tryskająca na scenie energią, uważana za królową rock and rolla już nie występuje. Legenda gwiazdy - najwspanialszej wokalistki o niebywałej scenicznej werwie żyje nadal w tysiącach zdjęć, filmach i oczywiście nagraniach.

Producent muzyczny Phil Spector, który współpracował z Beatlesami, powiedział kiedyś, że gdyby miał młodym wykonawcom wskazać artystów, na których powinni się wzorować pod względem wykonawczym i ruchu scenicznego, wymieniłby trzy osoby: Tinę Turner, Tinę Turner i Tinę Turner.

Pochodzenia indiańsko-afroamerykańskiego, Tina urodziła się w rodzinie baptystów w Nutbush w stanie Tennessee jako Anna Mae Bullock. Od dziecka wykonywała klasykę gospel, zaczynając od śpiewania w chórkach, by pod koniec lat 50. pojawić się na scenie towarzysząc wykonawcom muzyki pop.

W rhythm and bluesowych klubach St. Louis poznała Ike'a Turnera, pianistę i gitarzystę, uważanego za jednego z prekursorów współczesnej muzyki rockowej. Ike zaproponował jej występy ze swoim ówczesnym zespołem Kings of Rhythm i w ciągu dwóch lat Tina awansowała na gwiazdę grupy. Jej związek z Ike'iem zaowocował przemianowaniem zespołu na The Ike & Tina Turner Revue.

Przełomowe znaczenie dla ich wspólnej kariery miała piosenka "River Deep, Mountain High" z 1966 roku, której producentem był Phil Spector. Ike i Tina niemal z dnia na dzień zyskali popularność, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, dokąd udali się na tournee.

Tina jest fenomenem witalności artystycznej. Po koszmarze małżeńskim i nagłośnionym przez media, ciągnącym się cztery lata do 1978 roku rozwodzie oraz naraziwszy się na gniew bossów przemysłu rozrywkowego, którzy początkowo ignorowali próby zrobienia przez nią kariery solo, wróciła w 1984 roku na szczyty.

Dzięki wydanej wówczas płycie "Private Dancer" stała się megagwiazdą na skalę światową. Wróciła na listy przebojów i do sal koncertowych. Wraz z tytułowym "Private Dancer" autorstwa Marka Knopflera, utwór "What's Love Got to Do with It" z tej płyty okazał się jednym z największych jej hitów i ówczesnych przebojów. W 1985 roku zagrała w filmie "Mad Max: Beyond The Thunderdome" i wylansowała kolejny megahit "We Don't Need Another Hero".

Chętnie śpiewała w duetach, zapraszając na scenę gwiazdy rocka, jak David Bowie, Mick Jagger, Eric Clapton, Tom Jones czy Brian Adams. W 1991 roku została wprowadzona z Ike'iem do Rock And Roll Hall Of Fame.

Dwa lata potem reżyser Brian Gibson nakręcił oparty na jej autobiografii film "What's Love Got to Do with It", który w 1994 roku nominowano w dwóch kategoriach do Oscara.

Weteranka rocka, licząca wtedy już 58 lat, została uznana przez uczestników ankiety firmy pończoszniczej Hanes Hosiery za posiadaczkę najseksowniejszej pary nóg na świecie, wyprzedzając w 1997 roku pod tym względem nawet supermodelkę Cindy Crawford.

W 1999 roku znalazła się na opublikowanej przez szwajcarskie pismo gospodarcze "Bilanz" liście 300 najbogatszych Szwajcarów i cudzoziemców mających rezydencje w Szwajcarii, wśród osobistości takich jak Athina Onassis, Phil Collins czy Michael Schumacher. Według "Bilanzu" wartość majątku tych 300 osób - 374 mld franków - stanowi 20 proc. wartości dobytku wszystkich mieszkańców Szwajcarii.

W 2005 roku Tina za krótki występ 2 kwietnia na uroczystości z okazji 200. rocznicy urodzin Hansa Christiana Andersena zażądała gaży w wysokości 1 miliona dolarów, co niemal zrujnowało organizatorów obchodów. A kiedy wysokość honorarium za wykonanie dwóch piosenek wyszła na jaw, spokojni zwykle i stateczni Duńczycy zapałali oburzeniem. Turner pojawiła się w Kopenhadze na scenie na 10 minut, wykonując "Simply the Best" oraz "What's Love Got to Do with It".

Do alpejskiego kraju przeprowadziła się w 1995 roku. Zamieszkała ze swym ukochanym, młodszym od niej o 16 lat niemieckim producentem płyt Erwinem Bachem, który objął kierownicze stanowisko w renomowanej firmie fonograficznej EMI. Para wprowadziła się do Chateau Algonquin w Kuesnacht nad malowniczym jeziorem Zuryskim.

Ich ślub po 27 latach wspólnego życia odbył się w obrządku buddyjskim w lipcu zeszłego roku. Turner przeszła na buddyzm po ciężkich dla niej latach 70. Jak wyjaśniała w jednym z wywiadów, stał się on dla niej odskocznią i schronieniem po związku z Ike'iem, który pił, nadużywał narkotyków i znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie.

W 2013 r. gwiazda, która nauczyła się płynnie mówić po niemiecku, przyjęła szwajcarskie obywatelstwo po zdaniu wymaganego egzaminu i zrzeczeniu się obywatelstwa USA. Powiedziała wówczas, że w Szwajcarii jest bardzo szczęśliwa i czuje się jak u siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie lepszego życia - dodała w rozmowie z niemiecką gazetą "Blick".

Ma dwóch synów - Craiga, urodzonego w 1958 roku ze związku z nieżyjącym już saksofonistą Raymondem Hillem i Ronalda z małżeństwa z Ike'iem.

Wydała w sumie 10 studyjnych płyt i kilka koncertowych, wystąpiła w kilku filmach, otrzymała ponad 30 nagród, w tym czterokrotnie nagrodę Grammy. Z życia publicznego wycofała się w 2009 roku po pożegnalnym tournee "Tina: Live in Concert Tour" (2008/2009).

W tym roku postanowiła pokazać się także z innej strony. Z grupą Beyond wydała płytę "Love Within". Grupę tworzą wraz z nią sopranistka Regula Curti ze Szwajcarii, Dechen Shak-Dagsay z Tybetu oraz Sawani Shende-Sathaye z Indii. Poświęcone przenikającej wszystko i płynącej z głębi miłości utwory łączą tradycyjną muzykę hinduską z mantrami buddyjskimi i modlitwami chrześcijańskimi. Lecz największą ich siłą jest ekspresyjny i nadal donośny wokal Turner, wyrosły z duchowej siły gospel. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 16 maja 2024 

    Św. Andrzeja Boboli, prezbitera i męczennika, patrona Polski, święto

    J 17, 20-26

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósł swoje oczy ku niebu i powiedział: „Proszę Cię nie tylko za nimi, lecz także za tymi, którzy uwierzą we Mnie dzięki ich nauczaniu, aby wszyscy byli jedno. Podobnie jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, tak i oni niech będą w Nas, aby świat uwierzył, że to Ty Mnie posłałeś. Obdarzyłem ich chwałą, jaką otrzymałem od Ciebie, aby byli jedno, podobnie jak My jedno jesteśmy. Ja w nich, a Ty we Mnie – niech staną się doskonałą jednością, aby świat poznał, że to Ty Mnie posłałeś i tak ich umiłowałeś, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, pragnę, aby ci, których Mi powierzyłeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby oglądali moją chwałę, którą Mnie obdarzyłeś. Umiłowałeś Mnie bowiem przed stworzeniem świata. Sprawiedliwy Ojcze! Świat Cię nie poznał, Ja jednak Cię poznałem. I oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby była w nich ta miłość, jaką Mnie umiłowałeś, i abym Ja był w nich”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24