Kruchych i cienkich kości nie da się „pogrubić”. Ale można z powodzeniem je wzmocnić i uelastycznić, czyli w bardzo prosty sposób spowolnić lub zatrzymać dalszy rozwój choroby.

Gdy słońce nisko nad horyzontem, wieczory długie, a światła dziennego coraz mniej, częstokroć ogarnia niepokój, doskwierają bóle mięśni, częściej też zapadamy na choroby wirusowe i zakaźne. Wszystkie te objawy związane są z niedoborem witaminy D.

Witamina D w odpowiednim stężeniu sprawia, że kości są mocne, a zęby zdrowe. Właściwy poziom tej witaminy to również sprawnie funkcjonujący układ krążenia, szczupła sylwetka, a także mniejsze ryzyko rozwoju raka. W związku z tym zarówno nadmiar, jak i niedobór witaminy D w organizmie może zaszkodzić. Aby mogła prawidłowo wypełniać wszystkie funkcje, musi być dostarczana do organizmu w odpowiednich dawkach. Zarówno nadmiar, jak i niedobór witaminy D w organizmie może zaszkodzić.

Witamina D łączona była dotychczas z profilaktyką krzywicy, dlatego tak skrupulatnie podawana jest niemowlętom. Współczesne badania potwierdzają, że wpływa ona również na układ nerwowy.