W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się kolejna zwołana przez Prezydenta RP narada ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Jestem wdzięczny naszym służbom, żołnierzom i funkcjonariuszom za obronę granicy. Zapewniam, że cały czas monitorujemy sytuację. Mamy konieczną infrastrukturę do obrony, a na granicy znajduje się odpowiednia liczba służb – mówił po spotkaniu Andrzej Duda.

W poniedziałek odbyła się rozmowa telefoniczna Prezydentów Polski i Litwy.

Kryzys na polsko-białoruskiej granicy przybiera na sile. W poniedziałek Internet obiegło szokujące nagranie opublikowane przez Stanisława Żaryna, rzecznika prasowego koordynatora służb specjalnych. Widać na nim setki, jeśli nie tysiące ludzi tłumnie idących w stronę granicy.

Liczba migrantów, którzy w poniedziałek próbowali nielegalnie dostać się na Litwę z Białorusi, ponownie wzrosła – litewscy pogranicznicy zawrócili ponad 100 takich osób. Do aresztu trafiło 6 zatrzymanych nielegalnych migrantów, którzy pociągiem przyjechali do Wilna z Oran.

Rządowi Litwy, mimo skrajnie drastycznych ograniczeń życia, nie udaje się zachęcić do przyjęcia szczepionki od koronawirusa nie tylko obywateli, ale również nielegalnych przybyszy.

W poniedziałek rano na wileńskim dworcu kolejowym zatrzymano 6 nielegalnych migrantów, którzy pociągiem przyjechali z Oran. Wszyscy zostali przekazani straży granicznej.

Lubuscy policjanci zatrzymali dzisiaj na autostradzie A2 dostawczego busa, w którym było przewożonych 41 migrantów.

Minionej doby polscy pogranicznicy odnotowali 373 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Wszystkim zapobieżono – poinformowała Straż Graniczna.

Wczoraj informowaliśmy o zatrzymaniu w Polsce 22-letniego obywatela Iraku na stałe mieszkającego w Szwecji, który przewoził nielegalnych imigrantów. Wczoraj bielscy policjanci zatrzymali z kolei 46-letniego obywatela Gruzji, który przewoził 6 nielegalnych imigrantów. Jednego z mężczyzn mundurowi znaleźli w bagażniku škody. Kierujący wpadł, bo jechał pod prąd. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Trzem obywatelom Iraku została zapewniona pomoc medyczna. Jeszcze tego samego dnia wszyscy imigranci zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.

Nie reagował na sygnały do zatrzymania, jechał ulicami miasta z prędkością 200 kilometrów na godzinę. O mały włos nie doprowadził do tragedii na przejściu dla pieszych. Gdy został zatrzymany przez policjantów, okazało się, że przewoził nielegalnych imigrantów. Trafił do policyjnego aresztu.