W związku ze zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie, we wrogim środowisku informacyjnym odnotowuje się wzrost liczby przypadków dezinformacji – informuje Wojsko Litewskie.

– Informacja w dzisiejszych czasach rozchodzi się błyskawicznie, niezwykle szybko. To jest oczywiście konsekwencja mediów społecznościowych, powszechnego dostępu do tych mediów. Bardzo dobrze, z tego wynikają wielkie korzyści, ale też są zagrożenia, o których należy pamiętać i którym należy przeciwdziałać. Te zagrożenia to fake newsy. To właśnie dezinformacja, to kłamstwa, które są przedstawiane jako prawda. Musimy być przygotowani do tego, żeby obnażać te kłamstwa, żeby pokazywać, że służą one właśnie interesom agresora – przekonywał minister Mariusz Błaszczak na konferencji o dezinformacji.

Prezydent USA Joe Biden uważa, że rozpowszechniana na pośrednictwem mediów społecznościowych dezinformacja o COVID-19 zabija ludzi – podała w sobotę BBC.

Wraz z szerzeniem się pandemii, w Internecie rozprzestrzeniają się nieprawdziwe informacje dotyczące koronawirusa, powstają teorie spiskowe. Powszechna dezinformacja wprowadza ludzi w błąd – niejasne jest, które informacje są wiarygodne, a które nie. Specjaliści doradzają jak odróżnić prawdę od fałszu, gdzie szukać rzetelnych informacji i jak je krytycznie ocenić.

Ministerstwo Ochrony Zdrowia ostrzega, że w publicznej przestrzeni informacyjnej kraju wzmaga się fala dezinformacji związana z koronawirusem. Monitorujący sytuację analitycy Departamentu Łączności Strategicznej Wojska Litewskiego zwracają uwagę na to, że celem fałszywych informacji stają się sieci społecznościowe Ministerstwa Ochrony Zdrowia, w których odnotowywana jest aktywacja fałszywych kont skierowanych przeciwko noszeniu masek.