Spośród wszystkich obywateli krajów europejskich mieszkańcy Litwy są najbardziej zaniepokojeni wzrostem wydatków na utrzymanie się.

Do zorganizowanej oddolnie w maju akcji „Nie idę do sklepu przez 3 dni” dołączyło 8 z 10 przepytanych mieszkańców Litwy. Była to odpowiedź mieszkańców na nieproporcjonalnie i nieadekwatnie wywindowane ceny na żywność i inne artykuły.

Dzisiaj niemiecka sieć handlowa Lidl otworzyła na Litwie 15 sklepów. Otwarcie sklepów sieci Lidl stało się na Litwie prawdziwym wydarzeniem: mieszkańcy oblegają nowe placówki handlowe, już od rana przy sklepach utworzyły się gigantyczne kolejki, towary znikają w okamgnieniu, z uwagi na dużą liczbę osób i wysoką temperaturę przy niektórych marketach dyżurują lekarze z pogotowia ratunkowego.

Wygląda na to, że wraz ze wzrostem cen na produkty spożywcze i przemysłowe swoje "ceny" podniesie także państwo. Już od lipca planowany jest wzrost 230 z 2500 opłat ustanowionych przez państwo.

W ciągu miesiąca na Litwie najbardziej zdrożały warzywa, szczególnie kapusta – prawie o 60 proc., wynika z danych statystycznych.

Kolejny raz spadają opłaty za roaming w UE. Od 30 kwietnia 2016 roku zapłacimy mniej, a 15 czerwca 2017 roku opłaty mają być zniesione, co oznacza, że za połączenie z innym krajem UE zapłacimy tyle samo, co za połączenie krajowe.

Po dwóch kolejnych „obchodach" świąt państwowych przez obywateli Litwy na zakupach w Polsce oraz nieustającej praktyce zaopatrywania się nie tylko w artykuły spożywcze, ale też m. in. w materiały budowlane u sąsiadów, w kraju coraz głośniej zaczęto mówić o tym, że należy zmniejszyć podatek VAT na niektóre artykuły spożywcze.

„Bądź rozważny: nie przepłacaj za leki" – pod taką nazwą rozpoczyna się na Litwie akcja reklamy społecznej.

Średnioroczna inflacja w 2015 roku zanotowana tylko na Łotwie. Natomiast na Litwie i w Estonii ceny towarów i usług konsumpcyjnych były w minionym roku mniejsze niż w 2014 roku, donosi BNS.

Życie w Wilnie staje się coraz droższe. Wilnianie nie tylko mają większe wydatki z powodu skoku cen w związku z wprowadzeniem w kraju euro, ale też dzisiaj stolicę obiegła wiadomość o możliwie drastycznym wzroście cen na ogrzewanie i wywóz śmieci w stolicy.