Do stolicy Kanady Ottawy w miniony weekend zjechały tłumy, które protestują w sprawie działań rządu w walce z pandemią koronawirusa. Premier Justin Trudeau opuścił stolicę, miejsce jego pobytu jest utajnione z obawy przed jego bezpieczeństwem.

W wielu niemieckich miastach ponownie na ulice wyszli w sobotę przeciwnicy restrykcji pandemicznych i obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19. Według policji, najwięcej demonstrantów zebrało się w Reutlingen i Freiburgu na zachodzie kraju.

Tysiące Belgów protestowało w niedzielę przeciwko ograniczeniom związanym z COVID-19.

Tysiące osób protestowało w sobotę w Wiedniu przeciwko planowanym w Austrii obowiązkowym szczepieniom na COVID-19.

W sobotę przed Sejmem w Warszawie zebrali się protestujący przeciwko segregacji sanitarnej, wszelkim formom ograniczeń i obowiązkowym szczepieniom przeciw COVID-19.

Aż do 22 grudnia pod Sejmem Litwy ma trwać protest przeciwko restrykcjom covidowym zainicjowany przez Litewski Ruch Rodzin. Obywatele protestują przeciwko obarczeniu ich kosztami za testowanie się pod kątem obecności koronawirusa i segregowaniu mieszkańcom poprzez stosowanie przepustki sanitarnej.

Przez Europę przetoczyła się kolejna fala protestów przeciwko nowym restrykcjom covidowym. Przeciwnicy obostrzeń demonstrowali w Belgii, Austrii, Włoszech i Chorwacji, a w Holandii ponownie wybuchły zamieszki.

W poniedziałek, 15 listopada, o godzinie 11.00 grupa matek zbierze się przy budynku rządu, aby zaprotestować przeciwko wprowadzeniu paszportu możliwości dla dzieci w wieku 12 lat i starszych.

Bułgarzy protestowali we środę przeciwko ograniczaniu życia w dobie pandemii, w tym krytykowali przepustki sanitarne.

W sobotnich manifestacjach przeciwko przepustkom sanitarnym na ulice francuskich miast wyszło ponad 40 tys. osób – podała w niedzielę AFP. W całym kraju odbyło się łącznie 171 akcji protestacyjnych. Są one organizowane już od 14 tygodni.