Wizyta delegacji Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej na zaproszenie Rity Tamašunienė, przewodniczącej Grupy Parlamentarnej ds. Kontaktów Międzyparlamentarnych z Sejmem i Senatem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Sejmu Republiki Litewskiej.

Ceńmy Niepodległość i wspólnie budujmy siłę naszego państwa, bo Polacy byli i są nieodłączną częścią Wolnej i Niepodległej Litwy – podkreślili posłowie AWPL-ZChR w życzeniach z okazji Dnia Odzyskania Niepodległości Litwy.

„Ta wystawa to jest symbol, który dzisiaj nabiera szczególnego znaczenia walki o wolność, którą, jak widzimy, trzeba na każdym kroku pilnować i o nią walczyć” – powiedziała Iwona Arent, przewodnicząca Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej w Sejmie RP podczas otwarcia w litewskim parlamencie wystawy „Polska i Litwa – razem w imię wolności”.

W Sejmie Litwy 9 marca br. z inicjatywy posłanek Rity Tamašunienė i Agnė Širinskienė otwarta została wystawa twórców ludowych regionu wileńskiego „Ukochana Litwa… ”. Wernisaż odbył się z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy.

We czwartek, 10 marca 2022 roku, o godz. 15.30 w Centrum dla Zwiedzających Sejm (al. Giedymina 60) odbędzie się otwarcie wystawy „Polska i Litwa – razem w imię wolności”. 

W obliczu rosnącej inflacji, wysokich rachunków za ogrzewanie w mieszkańcach coraz bardziej narasta rozgoryczenie z powodu pasywnych działań konserwatywno-liberalnego rządu w poskromieniu rosnących cen. Podczas gdy rządzący nie spieszą się z rozwiązaniem tego jakże palącego problemu, samorządy usiłują samodzielnie rozwiązywać problem większych rachunków. Dobrym przykładem w tej kwestii jest Samorząd Rejonu Wileńskiego, który jako pierwszy w kraju zaoferował dla swoich mieszkańców namacalne wsparcie.

Ceny rosną i nadal będą rosły – tytuły w prasie pstrzą się od wiadomości o wzroście cen, a ludzie są zmuszeni do rozwiązywania swoich codziennych trosk i szukania wyjścia z sytuacji: z czego opłacić usługi komunalne, jak kupić najniezbędniejsze produkty, zatankować samochód. Rządzący błądzą w poszukiwaniu „opartej na wartościach” polityki zagranicznej i wygląda na to, że wyjście z dołka pozostawili samym obywatelom. Oto minister finansów, pytana o polskie inicjatywy związane ze wzrostem wskaźników inflacji, oświadcza, że jesteśmy różnymi państwami. Może i jesteśmy różni, a może rządzącym jest na rękę takie stanowisko i próbują przekonać o tym innych? Podatek od wartości dodanej (VAT) obniżają także inne państwa Unii Europejskiej: Czechy, Hiszpania, Łotwa, Włochy, Cypr, już wspomniana Polska. Litwa zaś wciąż kurczowo trzyma się stanowiska, że obniżenie VAT-u niczego nie rozwiąże. Inne państwa dają radę tę korzyść obliczyć, a my widocznie jesteśmy wyjątkowi? U nas i ludzie, i przedsiębiorcy są z innej gliny.

Posłowie z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Rita Tamašunienė i Czesław Olszewski poruszyli podczas zorganizowanej konferencji prasowej temat o dalszym wzroście cen, odnotowali pasywność rządu w walce ze skutkami inflacji dla mieszkańców i zwrócili uwagę, że w obliczu dysfunkcyjności władz centralnych same samorządy podjęły się inicjatywy i jako pierwsze wyciągnęły mieszkańcom pomocną dłoń. Jako pierwszy uczynił to Samorząd Rejonu Wileńskiego.

„Mieszkańcy czekają na uprawomocnienie bezpośrednich wyborów merów, który to proces się opóźnia” – oceniła dzisiaj podczas konferencji prasowej Rita Tamašunienė, poseł z ramienia AWPL-ZChR, przewodnicząca Frakcji Regionów Litwy. 

We wtorek rano, gdy Sejm uchwala budżet państwa na przyszły rok, posłowie z frakcji opozycyjnych opuścili salę posiedzeń. W ten sposób wyrazili swój protest przeciwko temu, że parlamentarzyści z frakcji rządzących nie wzięli udziału w głosowaniu nad propozycjami do budżetu.