- Podejrzani popełnienia okrutnego przestępstwa w rejonie poniewieskim są już zatrzymani, jednakże najważniejszą kwestią pozostaje pytanie, dlaczego nie udało się zapobiec nieszczęściu. (...) służbom zlecono w trybie pilnym dogłębne zbadanie, dlaczego na podstawie połączeń telefonicznych z Centrum Pomocy (..) w rejonie poniewieskim nie zostało ustalone miejsce. Z uzyskanych informacji wynika, że jeden operator usług komunikacyjnych (...) może przedłożyć informacje o miejscu pobytu osoby dzwoniącej, drudzy natomiast – nie mogą przedłożyć takich informacji – mimo że usługę opłaca nasze państwo – podczas narady mówił premier.

Na zbadanie okoliczności nieudzielenia pomocy ofierze mordu służby państwowe mają dwa tygodnie. Szef Rządu zapowiedział również zaostrzenie przepisów regulujących odpowiedzialność operatorów usług komunikacyjnych w zakresie przestrzegania wymagań z zakresu bezpieczeństwa.