W zdrowym ciele – zdrowy duch! Majówka jest świetną okazją, by zacząć uprawiać sport. Nieprzypadkowo harcerki i harcerze z Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, a także miłośnicy Stowarzyszenia Jana Pawła II zorganizowali XIII rajd rowerowy „Wileńszczyzny drogi kraj".

Z Częstochowy wróciła wileńska młodzież Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, która pod opieką ks. hm. Dariusza Stańczyka aktywnie uczestniczyła w XII Zlocie Gwiaździstym Motocyklistów im. Ks. Ułana Zdzisława J. Peszkowskiego.

Harcerze Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej oraz motocykliści wileńscy Rajdu Katyńskiego wybierają się w najbliższy weekend do Częstochowy, gdzie wezmą udział w XII Motocyklowym Jasnogórskim Zlocie Gwiaździstym im. ks. prał. Zdzisława J. Peszkowskiego.

70. rocznica bohatersko poległych żołnierzy Armii Krajowej w Puszczy Rudnickiej, jaka przypadła w dniach 6-7 stycznia 2015 roku, stała się nadzwyczajną okazją dla patriotycznego kolędowania do tych, którzy oddali życie za wolność Ojczyzny, Polski i Litwy, Wileńszczyzny.

19 października w Wilnie odbył się VI Zjazd Wyborczy Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, na którym została wybrana nowa komenda Hufca Maryi.

Ksiądz Dariusz Stańczyk – pielgrzym Krzyża – zaprasza na Drogę Krzyżową w Kalwarii Wileńskiej.

W najbliższą niedzielę, 24 sierpnia, do Wilna przyjedzie III Motocyklowy Zlot Ponarski (delegacja Rajdu Katyńskiego) na czele z komandorem Marcinem Gałeckim. Ich start nastąpi wraz z kolumną XIV Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego, który w sobotę, 23 sierpnia, o godzinie 9.00, po uroczystej odprawie wyruszy sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

Rower św. Jana Pawła II zostaje w Usolu Sybirskim, ja natomiast żegnam się przy słonecznej pogodzie z Irkuckiem i Syberią. Karmel z Usola św. Rafała Kalinowskiego będzie czuwał przez kilka miesięcy nad rowerem - aż do mojego powrotu w dalszą trasę przez Ułan Bator, do Nagasaki w Japonii - jak Bóg da zdrowie, siły i czas. Piszę to w formie modlitewnej nadziei i marzeń pielgrzyma z siodełka w dniu 14 sierpnia 2014 roku, we wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbe, a w wigilię uroczystości Matki Bożej Wniebowziętej, gdy czas wsiadać do pociągu linii transsyberyjskiej - do Moskwy.

"Ojcze, moja mama Jadwiga z d. Majewska urodziła się tutaj, na Syberii, w tej wsi Białystok, w roku 1908, a dziadkowie pochodzili z Wilna, lecz kiedy ich tutaj przywieźli, nie wiem, bo nikt nam nie powiedział, a jak byliśmy młodzi, to nie myśleliśmy o tym, a teraz chcielibyśmy wiedzieć, lecz nic już nie zmienisz..." – opowiada mi staruszka Anna (l. 85) w drewnianym kościele, w podumierającej polskiej wsi, w otoczeniu tajg syberyjskich.

Syberia nie przybliża się, gdyż wciąż jestem zatrzymywany przez wspaniałych przyjaciół Kościoła i liczne zabytki pięknych miast, wiosek czy cudnej przyrody Rosji. Nie mogę uwierzyć, że to już trzy tygodnie pielgrzymowania i bycia poza Wilnem. Czas biegnie, a ja - nienasycony pielgrzymowaniem, które przynosi tyleż mi satysfakcji, że z pokorą proszę Boga i Matkę Najświętszą, Patronów tegoż wyjazdu, by do samego Irkucka nad Bajkał prowadzili i strzegli mnie mocą szczodrobliwości swoich łask.