Prezydent Andrzej Duda uroczyście przywitał w piątek po południu prezydenta Węgier Janosa Adera na Zamku Królewskim w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie rozpoczynają się obchody Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, które potrwają do soboty.

Prezydent Węgier Janos Ader został w poniedziałek wybrany przez parlament na drugą pięcioletnią kadencję. Jego kandydaturę wysunęły partie rządzące: Fidesz i Chrześcijańsko-Demokratyczna Partia Ludowa.

Wielki Piątek będzie na Węgrzech dniem wolnym od pracy – zdecydował węgierski parlament na wniosek partii rządzących, Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej.

Parlament Węgier przyjął ustawę, zgodnie z którą nielegalni migranci mają zakaz swobodnie poruszać się po kraju.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej Ivanowi Gyurcsikowi Ambasadorowi Węgier w Polsce, który z końcem stycznia br. kończy swą misję dyplomatyczną.

W stolicy Węgier – Budapeszcie – zderzyły się dwa pociągi metra. Podczas wypadku rannych zostało 10 osób.

W uznaniu zasług w obaleniu systemu komunistycznego, w 60 rocznicę Poznańskiego Czerwca i Węgierskiego Października, uznanym przez Polskę i Węgry za Rok Solidarności Polsko-Węgierskiej, prezydent Węgier Janos Ader przyznał Adamowi Lipińskiemu, sekretarzowi stanu w Kancelarii Premiera, wysokie odznaczenie państwowe, Krzyż Orderu Węgier.

Zryw poznańskich robotników do wolności w 1956 r. dał impuls powstaniu węgierskiemu - mówił w niedzielę w Budapeszcie prezydent Andrzej Duda, który przybył na obchody 60. rocznicy rewolucji węgierskiej. Jak podkreślił, Polacy i Węgrzy "wielokrotnie krwią płacili za wolność".

Na Węgrzech 95 proc. ważnych głosów oddanych w niedzielnym referendum ws. obowiązkowych kwot osiedlania uchodźców padnie na „nie” – ocenił w niedzielę ośrodek Nezoepont na podstawie telefonicznego sondażu przeprowadzonego w dniu głosowania.

Obywatele Węgier powinni wziąć udział w niedzielnym referendum w sprawie uchodźców, bowiem jego wyniki będą miały ogromne znaczenie nie tylko dla kraju, ale całej Unii Europejskiej. Tak w wywiadzie, opublikowanym w sobotę w gazecie Magyar Idok, oświadczył węgierski premier Viktor Orban.