W ostatnim tygodniu października Polacy z Wędziagoły wzięli udział w twórczym projekcie dziennikarsko-fotograficznym „Polacy Laudy – portret fotograficzny. Celem fotoreportażu jest pokazanie społeczności polskiej i jej przedstawicieli, którzy mieszkają w okolicach Kiejdan, Wędziagoły, a nie na Wileńszczyźnie. Dążono do tego, by zapoznać szerszy krąg widzów i czytelników z codziennością Rodaków na Kowieńszczyźnie, historiami ich życia, problemami, a także odwiedzić polskie miejsca pamięci historycznej, uwiecznić znajdujące się tu cmentarze, świątynie, inne obiekty pamiętające rozmaite wydarzenia.

„Matko, nie opuszczaj nas – w ciągu wielu lat tę pieśń każdej niedzieli przed Mszą św. w kościele św. Trójcy śpiewają polscy chórzyści, zwracając się do Matki Bożej.

Tego lata wielu rodaków zwracało się do nas z prośbą o pomoc w odnalezieniu śladów swoich przodków oraz krewnych, którzy w różnych okresach historycznych mieszkali w naszej okolicy. Jedni, mając więcej wiadomości o swoich krewnych, inni – mniej, zawsze chcieli też odnaleźć miejsca ich wiecznego spoczynku. Niestety, nie wszystkim to się udawało. Pomóc w tych sprawach też nie jest łatwo. Dla starych drewnianych, jak i metalowych krzyży, a nawet kamiennych pomników czas nie jest litościwy. One zanikają, znajdujące się na nich napisy stały się nieczytelne. Inne po prostu zapadły się w ziemię, unosząc wiadomość o tym, kto spoczywa pod nimi na starym cmentarzu – pisze Ryszard Jankowski na portalu vandziogala.eu.

W ciągu minionego tygodnia Polacy z Wędziagoły intensywnie szykowali się do wielkiego odpustu na Zielną – w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i do tradycyjnego dorocznego spotkania rodaków i przyjaciół w Wędziagole.

8 sierpnia, w niedzielę, odbędą się obchody 300-lecia dzwonu w Wędziagole.  Msza św. w języku polskim w wędziagolskim kościele św. Trójcy zostanie odprawiona o godz. 9.00. Podczas liturgii będzie śpiewał chór „Ojczyzna” (Węgorzewo, Polska).  O godz. 10.00 – Msza św. w języku litewskim.

W wiekach XIX-XX w miasteczku Wędziagoła i jego okolicach mieszkali ludzie wielu narodowości, wyznający różne religie, należący do różnorodnych konfesji.

Eleganckie, świąteczne, uśmiechnięte – takie je, Polki z krainy wędziagolskiej w okresie międzywojnia, widzimy na starych zdjęciach. Oglądając je u niejednego rodzi się myśl, jak w naprawdę niełatwym okresie czasu można było tak modnie i świetnie wyglądać. Odpowiedź jest jedna – chęć najwidoczniej zakodowana genetycznie, wcielana w życie starannym wysiłkiem.

Człowiek z natury chce być wolny i uczciwy. W określonym czasie jest stawiane pytanie: co wybierasz – prawdę czy kłamstwo? Niekiedy zdecydowanie człowieka łamie system czy też inni ludzie.

Józefa z Cierpińskich – Chmielewska (1857-1944). Zostały o niej jedynie wspomnienia starych mieszkańców Wędziagoły – Polaków. Od nich dowiadujemy się, że ta kobieta, polska szlachcianka, właścicielka dworu w Borku, była czynną, utalentowaną, tolerancyjną i wykształconą kobietą. Doskonale radziła sobie nie tylko na dworze w Borku, ale też w należących do niego folwarkach. Nawet po rozpoczęciu w międzywojniu reformy rolnej, bardzo niekorzystnej dla dworu, ponieważ wówczas odbierano niemało ziemi, pani Chmielewska potrafiła uratować dwór i jego ludzi od bankructwa. Okres ten był bardzo skomplikowany.

Poniżej zamieszczamy apel wędziagolskich Polaków, którzy chcąc ocalić od zapomnienia losy wędziagolan zesłanych na Syberię, zachęcają jeszcze żywych zesłańców, członków ich rodzin, by opisali swoje zesłańcze wspomnienia.

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 1 czerwca 2024 

    Św. Justyna, męczennika, wspomnienie

    Mk 11, 27-33

    Ewangelii według świętego Marka

    Jezus i uczniowie przyszli do Jerozolimy. Kiedy Jezus przechadzał się po świątyni, podeszli do Niego wyżsi kapłani, nauczyciele Pisma i starsi i zapytali Go: „Jakim prawem to czynisz? Kto Ci dał władzę, aby tak czynić?”. Jezus im odpowiedział: „I ja wam postawię jedno pytanie. Jeśli Mi odpowiecie, to i Ja wam odpowiem, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy od ludzi? Odpowiedzcie Mi!”. Oni rozważali między sobą: „Jeśli powiemy: «Z nieba», to zapyta: «Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?». Mamy więc powiedzieć, że od ludzi?”. Obawiali się jednak tłumu, ponieważ wszyscy uważali Jana rzeczywiście za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: „Nie wiemy”. Jezus im rzekł: „To i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24