W wyborach do Parlamentu Europejskiego na Litwie Koalicja Akcji Wyborczej Polaków i Aliansu Rosjan „Blok Waldemara Tomaszewskiego" osiągnęła znakomity wynik, uzyskując ponad 92 tysiące głosów, co stanowi 8,1 proc. w skali kraju. Daje to jeden mandat poselski, który ponownie obejmie Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL. W porównaniu z wyborami parlamentarnymi z 2012 roku, gdy AWPL zdobyła 6,1 proc. głosów ważnych i pierwszy raz przekroczyła próg wyborczy, wynik polepszono o jedną trzecią. Warto zaznaczyć, że Blok zdobył zaszczytne pierwsze miejsce aż w 200 dzielnicach (komisjach) wyborczych na 2004 dzielnice w kraju.

Cztery litewskie partie w Parlamencie Europejskim powinny uzyskać po dwa mandaty. Są to: Litewska Partia Socjaldemokratyczna (19,26%), partia „Porządek i Sprawiedliwość" (16,54%), Partia Pracy (16,04%) oraz Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (14,03%). Po jednym mandacie powinny otrzymać: Ruch Liberalny (11,6%), Związek Rolników i Zielonych (9,25%) oraz koalicja Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i Sojuszu Rosjan „Blok Waldemara Tomaszewskiego" (7,37%).

Tuż przed godz. 23.00 czasu litewskiego przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski przybył do Domu Kultury Polskiej w Wilnie, gdzie mieści się sztab wyborczy Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i Sojuszu Rosjan „Blok Waldemara Tomaszewskiego".

Wyborcy zdecydowali, że w drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzą się obecna prezydent Dalia Grybauskaitė oraz kandydat z ramienia partii socjaldemokratycznej Zigmantas Balčytis. Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie w pierwszej turze wyborów uzyskał ogromne poparcie 110 tys. wyborców (8,36% w skali kraju).

Do wyborów prezydenckich na Litwie pozostał niecały miesiąc. O fotel prezydencki zawalczy siedmiu kandydatów: kandydat z ramienia partii socjaldemokratycznej, eurodeputowany Zigmantas Balčytis, obecna prezydent Dalia Grybauskaitė, kandydat z ramienia Partii Pracy Artūras Paulauskas, poseł Naglis Puteikis, mer Ignaliny Bronis Ropė, lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski oraz mer Wilna Artūras Zuokas.

„Minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis przekroczył pewną granicę, a nawet więcej – złamał prawo. Wskazywanie na ludzi, do jakiej narodowości należą jest niedopuszczalne dla szeregowych obywateli, tym bardziej nie uchodzi dla posła i polityka. To kompromitacja naszego państwa i naruszenie standardów panujących w cywilizowanych krajach Unii Europejskiej" – podczas konferencji prasowej w Sejmie RL powiedział europoseł Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, kandydat na prezydenta, ustosunkowując się do wczorajszej wypowiedzi ministra sprawiedliwości na temat posiadanej przez niego Karty Polaka.

W wywiadzie udzielonym TV TRWAM eurodeputowany, lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski powiedział m.in. o tym, jakie przyczyny spowodowały, że po raz drugi zdecydował się na wystartowanie w wyborach prezydenta Litwy, skomentował ostatnie wydarzenia na Ukrainie, przybliżył pracę w Parlamencie Europejskim. W wywiadzie wiele uwagi poświęcono problemom mniejszości polskiej na Litwie.

Spadły notowania obecnej głowy państwa litewskiego Dali Grybauskaitė. Tak wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego w dniach 13-17 marca br. przez centrum badań opinii publicznej „Vilmorus".

Już za dwa miesiące – 11 maja br. – mieszkańcy Litwy będą wybierali głowę państwa.

Europoseł, przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski, przez dziennikarkę portalu Delfi Eglė Samoškaitė wraz z innymi liderami partii wchodzących w skład koalicji rządzącej na Litwie poproszony o komentarz w sprawie sytuacji na Ukrainie, zaznaczył, że wydarzenia te ocenia niejednoznacznie. Podkreślił ponadto, że nie jest zwolennikiem rewolucji.

radiowilnowhite

 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24