Rząd zdecydował, że część klientów „Perlas Energija” od czwartku otrzyma rekompensatę od państwa i będzie miała zapewnioną dostawę elektryczności w cenie zbliżonej do publicznej dostawy energii elektrycznej.

Mieszkańcy coraz bardziej sprzeciwiają się forsowanej w kraju tzw. liberalizacji rynku energii elektrycznej. Czują się bardzo oszukani, gdy wcześniej w tym miesiącu tzw. niezależny dostawca energii elektrycznej „Perlas Energija” poinformował, że jednostronnie przenosi klientów, którzy wybrali plany z cenami stałymi, do planu cenowego „Giełda”. Nieco później spółka zawiadomiła, że zawiesza działalność.

Konserwatywno-liberalne władze Litwy dokładają mieszkańcom coraz nowych zmartwień. Od początku rządów konserwatystów i liberałów pogorszeniu uległa niemal każda dziedzina życia w kraju. Rząd Litwy nie tylko wykazuje nieudolność tam, gdzie powinien wykazać się aktywnością, podejmuje niszczące decyzje, ale również stosuje wobec mieszkańców niespotykaną dotąd arogancką i agresywną retorykę.

Ingrida Šimonytė, szefowa bodajże najbardziej krytykowanego w historii Litwy rządu konserwatystów i liberałów, twierdzi, że III etap tak zwanej liberalizacji rynku energii elektrycznej ma być odłożony na kilka lat.

Spółka „Perlas Energija” poinformowała wczoraj, że zawiesza działalność. Klienci spółki, którzy nie wybiorą do 28 sierpnia włącznie innego dostawcy energii elektrycznej, do końca roku mają płacić 24 eurocenty za kilowatogodzinę.

Spółka „Perlas Energija” poinformowała wczoraj, że zawiesza działalność, a nowe umowy z innym dostawcą energii elektrycznej mieszkańcy muszą podpisać do 28 sierpnia włącznie.

Na Litwie trwa tak zwana liberalizacja rynku energii elektrycznej, której nierzadko towarzyszą skandale i afery. Kolejna afera wybuchła w tym kontekście na początku bm., kiedy to tzw. niezależny dostawca energii elektrycznej „Perlas Energija” poinformował, że jednostronnie przenosi klientów, którzy wybrali plany z cenami stałymi, do planu cenowego „Birža”. Dzisiaj spółka zawiadomiła, że zawiesza działalność.

Po tym, jak Perlas Energija, niezależny dostawca energii elektrycznej, mający prawie 180 000 klientów, odmówił w zeszły piątek podpisania umów o stałej cenie, inni niezależni dostawcy zaoferowali klientom firmy podpisanie umów.

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 1 kwietnia 2023 

    J 11, 45-57

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Wielu spośród Żydów, którzy przybyli do Marii i zobaczyli, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Niektórzy z nich poszli natomiast do faryzeuszów i poinformowali ich o tym, co uczynił Jezus. Wyżsi kapłani oraz faryzeusze zwołali więc Wysoką Radę i zastanawiali się: „Co mamy robić? Człowiek ten dokonuje wielu znaków. Jeśli Go tak pozostawimy, wszyscy Mu uwierzą. Wtedy też wkroczą Rzymianie i zniszczą zarówno naszą świątynię, jak i naród”. Jeden z ich grona, Kajfasz, który w tym roku pełnił funkcję najwyższego kapłana, rzekł do nich: „Wy nic nie rozumiecie. Nie bierzecie także pod uwagę tego, że będzie korzystniej, jeśli jeden człowiek umrze za lud, niż gdyby miał zginąć cały naród”. Nie powiedział zaś tego od siebie, lecz jako najwyższy kapłan sprawujący wówczas urząd wygłosił proroctwo, że Jezus umrze za naród. A nie tylko za naród, ale również, aby zgromadzić w jedno rozproszone dzieci Boże. Tego więc dnia podjęto decyzję, aby Go zabić. Jezus więc nie pojawiał się już jawnie wśród Żydów, lecz usunął się w okolice w pobliżu pustyni, do miejscowości zwanej Efraim, gdzie przebywał ze swymi uczniami. Zbliżało się zaś żydowskie święto Paschy. Wielu mieszkańców z tamtej okolicy podążało do Jerozolimy jeszcze przed uroczystościami, aby się oczyścić. Poszukiwali oni Jezusa i zastanawiali się między sobą, będąc na terenie świątyni: „Cóż wam się wydaje? Czyżby nie zamierzał przyjść na święto?”. Wyżsi kapłani i faryzeusze wydali też rozporządzenie, aby każdy, kto tylko zna miejsce pobytu Jezusa, powiadomił ich, aby mogli Go uwięzić.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24