Etap w Sejnach jest jednym z najdłuższych etapów Maratonów Kresowych. Trasa biegnie dookoła jeziora Gaładusia, a długość jednego okrążenia wynosi blisko 40 km. Trasa jest pofałdowana i bardzo ciekawa, jeden z odcinków znajduje się na pasie granicznym, który poprowadził zawodników po terytorium Litwy.
Maraton wystartował z centrum Sejn. W 100-osobowej grupie maratończyków na dystans 74,1 km wyruszyli także zawodowcy z Niemenczyna: Petras Jukna wraz ze swoim synem Arturem Jukną. Arnold Lepiochin (Dojlidziany) oraz Denis Owczarow (Mościszki) wystartowali w półmaratonie o długości 40,8 km.
Romuald Aleksandrow, Karina Mickewicziute oraz Kamile Jakubauskaite zmagali się w minimaratonie na dystansie 10 km. Były wychowanek Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego Romuald Aleksandrow pierwszy przeciął linię mety z ponad 30-sekundową przewagą nad pozostałymi zawodnikami. Romek 10 km pokonał za 22 min 26 sek., zwyciężając w kategorii OPEN na dystansie minimaratonu.
Bardzo dobrze w minimaratonie spisała się również Karina Mickewicziute, która także zajęła pierwsze miejsce w kategorii OPEN. Karina pokonała dystans za 26 min i 38 sek. Najmłodsza reprezentantka rejonu wileńskiego zdobyła ponadto srebrny medal w grupie wiekowej 2003–2004. Kamila pokonała dystans za 30 min i 07 sek.
W kategorii juniorów niewiele zabrakło dla Denisa Owczarowa, który w ogromnej konkurencji na metę dotarł wykazując czwarty czas. Denis pokonał dystans za 1h 34 min. Arnold Lepiochin na pokonanie dystansu stracił 1h 41 min. Na bardzo trudnej trasie maratonu dobrze sobie radził Petras Jukna, który zajął 19. miejsce w kategorii OPEN - zaledwie 11 sek. zabrakło mu do miejsca na podium i brązowego medalu. Petras Jukna pokonał dystans 74,1 km za 2 h 36 min i 30 sek. Artur Jukna zajął 16. miejsce w kategorii Elita pokonując dystans za 3h 21 min i 39 sek.
Na podst. inf. Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego
http://l24.lt/pl/sport/item/78340-podwilenscy-sportowcy-dobrze-spisali-sie-w-sejnach?print=1&tmpl=component#sigProGalleria5f8d95b803