Wydrukuj tę stronę

Trwa cisza wyborcza przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi w Polsce

2015-05-09, 11:37
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Trwa cisza wyborcza przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi w Polsce © AFP / Scanpix (fot. Janek Skarżyński)

O północy rozpoczęła się cisza wyborcza przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi w Polsce; potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21.

W tym czasie zabronione jest prowadzenie kampanii wyborczej, nakłanianie do głosowania na określonych kandydatów - grozi za to grzywna.

Surowa kara, bo aż od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikowanie sondaży wyborczych.

W trakcie ciszy wyborczej nie wolno prowadzić agitacji wyborczej m.in. zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień oraz rozpowszechniać materiałów wyborczych.

"Wszystkie te materiały wyborcze, które zostały umieszczone w przestrzeni publicznej przed rozpoczęciem ciszy, nie muszą być usuwane. Wynika to m.in. z tego, że Kodeks wyborczy nakazuje usunięcie plakatów w ciągu 30 dni od dnia wyborów" - powiedział p.o. szef zespołu prawnego i organizacji wyborów w KBW Lech Gajzler.

Podobne jest stanowisko PKW odnośnie internetu - dodał. "Materiały umieszczone w sieci przed rozpoczęciem ciszy wyborczej mogą pozostać pod warunkiem, że w trakcie ciszy wyborczej nie są wprowadzane w nich zmiany" - powiedział Gajzler.

Podkreśla, że naruszenie ciszy wyborczej jest wykroczeniem. "W związku z tym, ocena czy w danym przypadku doszło do naruszenia prawa, do popełnienia wykroczenia, nie będzie należało do Państwowej Komisji Wyborczej, tylko do organów ścigania i sądów" - dodał.

Gajzler powiedział, że jeśli kandydat na prezydenta pełni funkcję publiczną to podczas ciszy wyborczej może wykonywać czynności związane z pełnieniem tej funkcji.

Zastrzegł jednak, że jest to opinia Państwowej Komisji Wyborczej, a ws. naruszenia ciszy wyborczej rozstrzyga sąd. "Opinii PKW sąd oczywiście nie musi brać pod uwagę" - dodał. PAP

Dodaj komentarz