Wydrukuj tę stronę

Obchody 80. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej

2024-02-28, 15:34
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Pomnik pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej Pomnik pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej fot. wikipedia domena publiczna

W Warszawie odbyły się obchody 80. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej. W 1944 r. ukraińscy nacjonaliści, w tym kolaboranci hitlerowskich Niemiec z SS „Galizien”, dokonali napadu na polską ludność w tej miejscowości i sąsiednich wsiach.

W Warszawie miały miejsce obchody 80. rocznicy mordu na Polakach w Hucie Pieniackiej. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Podczas Eucharystii kapelan środowiska 27. Dywizji Piechoty Armii Krajowej ks. płk Mirosław Biernacki mówił, że oddajemy podczas nich cześć tym, którzy stracili swoje życie z powodu nienawiści innych.

Przychodzimy dzisiaj w duchu wiary, aby w Zbawczą Ofiarę Chrystusa włączyć naszych braci i siostry, którzy stracili swoje życie, bo byli Polakami. Przychodzimy również po to, aby poprzez przypomnienie tego olbrzymiego cierpienia, jakiego świadkiem była pieniacka ziemia w latach II wojny światowej, uświadomić sobie potrzebę głębokiej przemiany w relacjach polsko-ukraińskich – podkreślał kapłan.

Po Mszy św. obchody 80. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej przeniosły się na Plac Piłsudskiego. Uroczystości zorganizowały Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Stowarzyszenie Huta Pieniacka.

Zbrodnia w zamieszkałej przez Polaków Hucie Pieniackiej była jednym z tragicznych wydarzeń podczas Rzezi Wołyńskiej. Doszło do niej 28 lutego 1944 roku. Zbrodni dopuścił się oddział UPA i ukraińscy ochotnicy z dywizji SS „Galizien”.

Zginęło wówczas około tysiąca osób, a wieś została zrównana z ziemią.

RIRM

Komentarze   

 
#1 Janusz 2024-02-28 21:34
Według Ewy i Władysława Siemaszków śmierć w Hucie Pieniackiej poniosło około 1200 osób, w tym kilku ukrywających się Żydów. Z kolei według ustaleń Instytutu Pamięci Narodowej zginęło około 850 osób narodowości polskiej, mężczyzn, kobiet i dzieci. Nieliczni ocalali schronili się w okolicznych miejscowościach, gdzie były zorganizowane samoobrony.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz