Wydrukuj tę stronę

Jesienny Ogień 23: Wojsko Polskie musi być tak silne, żeby bronić każdego skrawka polskiej ziemi

2023-09-18, 14:34
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Jesienny Ogień 23 Jesienny Ogień 23 Fot. gov.pl/MON

17 września br. w Bemowie Piskim odbył się dynamiczny pokaz „Jesienny Ogień 23”. Po raz pierwszy, każdy mógł na własne oczy zobaczyć, zakupione w ostatnim czasie, nowoczesny sprzęt i uzbrojenie.

- 17 września 1939 roku sowiecka Rosja napadła na Polskę. Nasza Ojczyzna wówczas broniła się przed inwazją niemiecką, a więc był to cios zadany w plecy. Dziś robimy wszystko, żeby Wojsko Polskie było silne, żeby potencjał Wojska Polskiego był tak duży, aby imperium rosyjskie, które znowu odbudowuje się, nie postanowiło napaść na Polskę, aby odstraszyć agresora. Wojsko Polskie musi być silne po to, żeby bronić każdego skrawka polskiej ziemi - mówił minister Mariusz Błaszczak przed rozpoczęciem ćwiczeń „Jesienny Ogień 23”.

Mówiąc o sytuacji bezpieczeństwa i konieczności modernizacji i rozbudowy Wojska Polskiego, szef MON przypomniał, że nie zawsze tak było, a skutki likwidacji jednostek wojskowych są widoczne do dziś. Przypomniał, że likwidowane były jednostki wojskowe na wschodzie Polski, gdzie dziś są one odtwarzane i powstają także nowe.

- Skoro Polska miała się bronić na linii Wisły, no więc w związku z tym likwidowali jednostki wojskowe w województwie warmińsko-mazurskim, województwie podlaskim, mazowieckim czy lubelskim. My te jednostki przywracamy do życia. Więcej, formujemy jednostki wojskowe również w innych miastach miejscowościach, na wschód od Wisły. Dlaczego? Dlatego, żeby bronić każdego skrawka polskiej Ziemi, żeby mówiąc w przenośni, zamknąć bramę brzeską - podkreślał Mariusz Błaszczak.

W trakcie prezentacji na poligonie w Bemowie Piskim pokazano się w akcji najnowocześniejszy sprzęt wojskowy zakupiony w ostatnich latach. Publiczność miała okazję zobaczyć m.in. czołgi Abrams i K2, wyrzutnie HIMARS, zestaw przeciwlotniczy HIBNERYT, zestaw przeciwrakietowy POPRAD, armatohaubice KRAB, K9, wozy bojowe różnych rodzajów, np. kołowy transporter ROSOMAK, BORSUK czy samochód dalekiego rozpoznania ŻMIJA, specjalistyczne roboty LRR i Talon oraz bezzałogowce FlyEye.

W ćwiczeniu „Jesienny Ogień 23”udział brali m. in. artylerzyści, jednostki specjalne i kawaleria powietrzna. Z samolotów CASA desantowali się krakowscy spadochroniarze. Łącznie w ramach ćwiczenia i programu statycznego zobaczyć można było ok. 70 różnych sztuk sprzętu wojskowego – w tym samolotów, czołgów, wyrzutni rakiet i innego sprzętu artyleryjskiego.

Inf. MON

Dodaj komentarz