Wydrukuj tę stronę

Polskie pojazdy podwodne ze zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku

2023-04-28, 10:58
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
W toni. Polskie pojazdy podwodne ze zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku W toni. Polskie pojazdy podwodne ze zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku Fot. Danuta Matloch/MKiDN

Narodowe Muzeum Morskie to ważna i profesjonalna instytucja, niosąca etos morza, etos wszystkich relacji pomiędzy Polską a morzem. Jej cechą charakterystyczną jest wieloaspektowość – powiedział wicepremier prof. Piotr Gliński podczas otwarcia wystawy „W toni. Polskie pojazdy podwodne ze zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku”.

Wicepremier przypomniał, że Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku ma trzynaście oddziałów. - W Łebie powstaje wspaniały oddział - Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego, a w planach jest już kolejny - we Władysławowie - poświęcony żeglarstwu – przekazał szef resortu kultury.

***

Wystawa prezentuje autorskie wynalazki polskich nurków i inżynierów służące do poruszania się pod wodą. Budowane nierzadko w zaciszu skromnych warsztatów, tzw. „metodą gospodarczą”, batyskafy, akwaplany i inne pojazdy podwodne rodzimej konstrukcji są jedynymi w swoim rodzaju wynalazkami. Podwodne pojazdy służące do wykonywania inspekcji, pomiarów, zdjęć i filmów narzędzi połowowych oraz dna morskiego, to obiekty mające istotny wpływ na rozwój polskiej myśli technicznej w okresie PRL-u. Ekspozycja przedstawia również przykłady podwodnych prac naukowych prowadzonych w latach 1954-1993 przy pomocy specjalistycznego sprzętu.

Jednym z najbardziej charakterystycznych eksponatów jest ważący półtorej tony pojazd podwodny „Delfin II”, skonstruowany w 1973 roku przez Antoniego Dębskiego, polskiego nurka i mechanika okrętowego. Narodowe Muzeum Morskiego w Gdańsku w 2021 roku odkupiło obiekt od prywatnego właściciela. Skorodowany pojazd w trakcie procesu konserwacji w Centrum Konserwacji Wraków Statków w Tczewie oczyszczono i wypiaskowano, dokonano wymiany uszkodzonych elementów, a także przywrócono jego oryginalny żółty kolor. „Delfin II” służył do obserwacji narzędzi połowowych. W czasie pracy pojazd był holowany. Dziewięć iluminatorów skierowanych do przodu, na boki, w dół i do tyłu pozwalało na prowadzenie obserwacji oraz wykonywanie zdjęć fotograficznych. Obok Delfina II na wystawie prezentowany jest także jego starszy brat „Delfin I”, który mógł pomieścić tylko jedną osobę o niskim wzroście.

W Spichlerzach na Ołowiance podziwiać można również m.in. statek głębinowy „Grześ”, zbudowany w latach 1979-1980 przez pracowników Zakładu Technologii Okrętów Politechniki Gdańskiej według projektu profesora Lecha Rowińskiego pod kierownictwem profesora Jerzego Doerffera. Wyobraźnię pobudzać może także akwaplan „Manta-2” – holowany pojazd podwodny dla jednego płetwonurka. Swoim kształtem przypomina samolot z deltowymi skrzydłami i opływką ze szkła akrylowego zakrywającą głowę i część tułowia nurka. Skonstruowany został w 1973 roku przez studentów Politechniki Gdańskiej – członków Gdańskiego Klubu Płetwonurków „Rekin”

Wśród eksponatów znajduje się też bezzałogowy, zdalnie sterowany pojazd głębinowy „Koral AT”. To prototyp pojazdu do inspekcji podwodnej infrastruktury technicznej, badań biologii morza, dna morskiego, archeologii podwodnej, rozpoznawania zagrożeń dla środowiska przyrodniczego oraz do celów wojskowych. Zbudowany przez zespół naukowców z Katedry Techniki Głębinowej Politechniki Gdańskiej pod kierownictwem profesora Lecha Rowińskiego.

Eskpozycja w Spichlerzach na Ołowiance w Gdańsku potrwa prawie rok – od 28 kwietnia 2023 r do 3 marca 2024 r.

Inf. MKiDN

Dodaj komentarz