Wydrukuj tę stronę

Krzysztof Szczerski: Nowa ambasador USA przekazała, że Donald Trump oczekuje na wizytę Andrzeja Dudy w Białym Domu

2018-09-07, 11:17
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Krzysztof Szczerski: Nowa ambasador USA przekazała, że Donald Trump oczekuje na wizytę Andrzeja Dudy w Białym Domu Fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP

Jak powiedział szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski, nowa ambasador USA w Polsce przekazała prezydentowi RP wiadomość od prezydenta USA Donalda Trumpa, który, jak podkreśliła Georgette Mosbacher, oczekuje na wizytę Andrzeja Dudy w Białym Domu i chce ją uczynić bardzo ważną, jeśli chodzi o konsekwencje i o decyzje, które mają zapaść.

Prezydent RP przyjął w czwartek w Belwederze listy uwierzytelniające od ambasador USA Georgette Mosbacher, która tym samym rozpoczyna oficjalnie swoją misję w Warszawie.

Prezydencki minister Krzysztof Szczerski poinformował, że przy tej okazji nowa ambasador odbyła z Andrzejem Dudą bardzo dobrą rozmowę, podczas której, mówiąc o celach swojej misji, akcentowała działania na rzecz wzmocnienia współpracy wojskowej między Polską a USA, w tym obecności amerykańskiej w Polsce. Rozmowa dotyczyła również współpracy energetycznej i wizji uczynienia z Polski hubu dla gazu amerykańskiego w tej części Europy. Ambasador poruszyła też temat zwiększenia obecności amerykańskiej w Polsce w sferze inwestycji.

To są trzy elementy, które są całkowicie zbieżne z naszymi podstawowymi priorytetami agendy polsko-amerykańskiej – ocenił szef Gabinetu Prezydenta.

Jak dodał Krzysztof Szczerski, znaczna część rozmowy prezydenta z Georgette Mosbacher była poświęcona przygotowaniom do planowanej na 18 września wizyty Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy w Białym Domu.

Pani ambasador przekazała dziś prezydentowi RP wiadomość od prezydenta USA Donalda Trumpa, który, jak podkreśliła Georgette Mosbacher, oczekuje na wizytę Andrzeja Dudy w Białym Domu i chce ją uczynić bardzo ważną, jeśli chodzi o konsekwencje i o decyzje, które mają zapaść – powiedział minister Szczerski.

Jak dodał, ambasador w rozmowie z prezydentem Dudą zaznaczyła, że „Polska była jej wyborem”. Że to nie jest przyjazd jak bywa często w przypadku zawodowego dyplomaty z pewnego klucza urzędowego, tylko personalny wybór pani ambasador, żeby być przedstawicielem administracji amerykańskiej tutaj, w Warszawie – relacjonował Krzysztof Szczerski.

Prezydencki minister mówił również, że duże wrażenie zrobiła „znajomość i oczytanie w sprawach polskich Mosbacher oraz jej obszerna wiedza nt. politycznej historii naszego kraju. Jest to osoba i sercem, i umysłem do tej misji, chce się tu bardzo dobrze odnaleźć. To jest bardzo dobry prognostyk ocenił minister.

Zwrócił jednocześnie uwagę na „bardzo bogaty życiorys zawodowy nowej ambasador USA.

Pytany o wpływ nominacji Mosbacher jako osoby bliskiej Trumpowi na relacje polsko-amerykańskie, przekonywał, że jej wybór na stanowisko ambasadora w Warszawie „dobrze rokuje.

To jest osoba, która jest zaangażowana w relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi i chce się w nie osobiście zaangażować. To jest dla niej rzecz, która nie wynika z klucza urzędowego, tylko z osobistego wyboru i osobistego polecenia prezydenta Trumpa. Widać, że to jest też osoba, która ma bardzo bezpośredni kontakt z rządzącą administracją i to jest też ważne zauważył Krzysztof Szczerski.

Na podst. prezydent.pl

Dodaj komentarz