Wyjaśnił on, że w 2017 r. ETO opublikował 12 raportów odnoszących się do 2016 r. Wśród nich był raport na temat kontroli dotyczącej ochrony budżetu Unii Europejskiej przed nieprawidłowymi wydatkami. Pokazywał on korekty i środki zapobiegawcze zastosowane w obszarze spójności. Kolejny raport poświęcony był systemowi kontroli celnej, z którym są poważne problemy, zwłaszcza jeżeli chodzi o niekontrolowany zalew rynku unijnego produktami chińskimi. Ogromne zastrzeżenia były odnotowane w stosunku do Wielkiej Brytanii. Polska pozytywnie wypadła na tym tle.

Trybunał przeprowadził też kontrolę dotyczącą jednolitego europejskiego zarządzania ruchem kolejowym, z której wynika, że zamiast jednego skoordynowanego systemu jest 30 nieskoordynowanych systemów sygnalizacyjnych. Kolejną niezrealizowaną koncepcję wskazuje kontrola dotycząca jednolitej przestrzeni powietrza, a dowodem są zróżnicowane stawki trasowe dla linii lotniczych.

Szczególne zainteresowanie senatorów wzbudziły kontrole dotyczące rolnictwa. Przykładem jest raport na temat unijnego wsparcia dla młodych rolników, który ukazuje, że ponad 10 mld euro wydane na ten cel w dwóch perspektywach finansowych nie przyniosło pożądanego rezultatu, a mianowicie liczba młodych rolników zmalała w tym czasie o milion. Na marginesie Janusz Wojciechowski zauważył, że co prawda struktura wiekowa europejskiego rolnictwa jest dramatycznie zła, ale polskie wskaźniki są bardziej optymistyczne, co może być wynikiem odziaływania programu rent strukturalnych. Zaprezentowany został też raport na temat programowania w zakresie rozwoju obszarów wiejskich, wskazujący, że proces ten zaczyna się za późno, a wymagania Komisji Europejskiej są za wysokie, co skutkuje tym, że wiele państw nie może dobrze wykorzystać oferty unijnej. Z kontroli dotyczącej zazieleniania można wysnuć wnioski, że jest zbyt dużo biurokracji, a efekty są wręcz odwrotne w stosunku do oczekiwanych - zmiany objęły tylko 5 % użytków zielonych, a obszar gruntów zgłoszonych do Wspólnej Polityki Rolnej zmniejszył się o 19 mln ha.

Zdaniem Janusza Wojciechowskiego, startując po nowe środki unijne, Polska ma niezłą wyjściową sytuację w rolnictwie. Jednak trzeba mieć wizję i cele strategiczne, a także przemyślaną koncepcję udziału we Wspólnej Polityce Rolnej. Przykładem jest kontrola programu dotyczącego dobrostanu zwierząt, w którym płaci się rolnikom za podwyższanie standardów hodowli. Polski Program Rozwoju Obszarów Wiejskich w ogóle nie uwzględnił tego elementu, a to oznacza, że polscy rolnicy nie dostali nic z 1,5 mld euro na to przeznaczonych.

Senator Jerzy Chróścikowski wysoko ocenił działalność ETO, a jego kontrole nazwał ważnymi i wartymi przemyśleń. Uważa on, że Trybunał powinien wywierać większy nacisk na Komisję Europejską w celu zmniejszenia biurokracji, a także stabilizowania dochodów rolniczych, którego brak jest jedną z przyczyn odchodzenia rolników do innych działów gospodarki.

Na podst. senat.gov.pl