W ciągu ostatniej doby straż pożarna w Polsce interweniowała 1700 razy usuwając skutki intensywnych opadów deszczu i silnych wichur, które przechodziły i przechodzą nad obszarem naszego kraju. Najwięcej zdarzeń (1 334) związanych było z usuwaniem tysięcy połamanych i powalonych przez wiatr drzew, które tarasowały wiele ulic i dróg. Najczęściej strażacy do tego typu działań wyjeżdżali w województwach mazowieckim, łódzkim i śląskim.
W wyniku intensywnych opadów deszczu przeprowadzono 332 interwencje związane z wypompowywaniem wody z zalanych obiektów. Najwięcej w podkarpackim, małopolskim i śląskim. Zgodnie z zapowiedziami synoptyków, na niektórych rzekach i górskich potokach, wzrósł poziom wody. Strażacy zabezpieczali zagrożone miejsca workami z piaskiem.
W konsekwencji wczorajszych nawałnic rannych zostało siedem osób, w tym dwóch strażaków. Silna wichura uszkodziła dachy na 49 budynkach, w tym na 29 mieszkalnych. Najwięcej tego typu zniszczeń miało miejsce na Mazowszu i Wielkopolsce.
Na podst. straz. gov.pl