– To nie jest ostatnia umowa, którą zawieramy z Hutą Stalowa Wola. Huta produkuje dobrą broń. Obok moździerza samobieżnego Rak, produktem flagowym Huty jest armatohaubica Krab, która także jest na wyposażaniu w Wojsku Polskim, tylko jeszcze wciąż w zbyt małej ilości egzemplarzy. Wojsko Polskie będzie zamawiać broń produkowaną w Hucie Stalowa Wola, dlatego że jest to broń produkowana w Polsce, a więc potencjał polski jest dzięki temu wykorzystywany, dlatego że jest to broń dobrej jakości, dlatego że jest sprawdzona i spełnia wymagania Wojska Polskiego – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej po podpisaniu umowy.
Stronami podpisanej umowy są Inspektorat Uzbrojenia oraz Huta Stalowa Wola S.A., a wartość zamówienia wynosi 186 mln złotych brutto. Zakupione pojazdy stanowić będą element składowy kompanijnych modułów ogniowych moździerzy samobieżnych Rak.
Artyleryjskie wozy amunicyjne i artyleryjskie wozy remontu uzbrojenia stanowią elementy kompanijnego modułu ogniowego Rak, który w docelowej konfiguracji będzie składać się z ośmiu 120 mm samobieżnych moździerzy kołowych RAK, czterech artyleryjskich wozów dowodzenia (AWD) na podwoziu KTO Rosomak, dwóch artyleryjskich wozów rozpoznania (AWR) oraz pojazdów zabezpieczenia logistycznego, tj.: trzech artyleryjskich wozów amunicyjnych (AWA), jednego Artyleryjskiego Wozu Remontu Uzbrojenia (AWRU).
Artyleryjskie wozy amunicyjne oparte są na samochodzie ciężarowym Jelcz 882.53 z dwuosobową opancerzoną kabiną i służą do przewozu amunicji oraz zautomatyzowanego załadunku i rozładunku amunicji. Artyleryjskie wozy remontu uzbrojenia, oparte na samochodzie ciężarowym Jelcz P662D.35 z czteroosobową opancerzoną kabiną Jelcz 144 i wyposażone w kontener z niezbędnym sprzętem, służą do wykonywania diagnostyki oraz napraw sprzętu wojskowego w warunkach polowych.
Na podst. MON