„Na ten moment mamy 1042 pierwszoklasistów. To o 100 osób więcej niż rok temu” – w rozmowie z naszym portalem powiedziała Krystyna Dzierżyńska, wiceprezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.

Podkreśliła, że są to na razie dane wstępne, możliwe są nieznaczne wahania, bo dopiero w połowie września będzie zatwierdzona ostateczna liczba uczniów.

Pierwszoklasiści szkół polskich na Litwie tradycyjnie otrzymają wyprawki szkolne (plecaki z wyposażeniem) dzięki wsparciu polskiego rządu. Bony finansowe na potrzeby edukacyjne otrzymają również ich rodzice.

Jeżeli chodzi o ogólną liczbę uczniów w polskich szkołach na Litwie, to według szacunków „Macierzy Szkolnej”, będzie ona podobna jak w roku ubiegłym – ponad 12 tysięcy, w tym około 800 maturzystów.

1 września do wszystkich szkół na Litwie przyjdzie ponad 332 tys. uczniów, w tym 30 tys. pierwszoklasistów.

Optymizm z powodu niemalejącej liczby uczniów klas początkowych w polskich szkołach jest nieco przygaszony przez ciągle nierozwiązane i nowe problemy w polskim szkolnictwie. Nadal brak konkretów ze strony resortu oświaty w sprawie państwowego egzaminu z języka polskiego, wiele emocji wciąż wywołuje ujednolicony w 2013 roku egzamin z języka litewskiego. Prezes „Macierzy Szkolnej” Józef Kwiatkowski wskazuje też na kolejny palący problem, dotyczący kompletowania klas maturalnych. Otóż ma być nie mniej niż 12 uczniów, bo inaczej klasa maturalna nie będzie zarejestrowana.

„Skierowaliśmy do ministerstwa pismo, aby pozwolono samorządom dopłacać do klas, w których brakuje uczniów, samorządy zgadzają się na to, ale otrzymaliśmy odpowiedź, że nie. Nie ważne, będzie wsparcie samorządu czy nie, w klasie maturalnej ma być 12 uczniów” – powiedział Kwiatkowski. Wielce zdziwiła go propozycja resortu oświaty, aby te klasy, w których nie ma 12 uczniów, rejestrować w innej szkole, ale one nadal pozostaną w tej samej placówce. „To oszukaństwo wymyślone przez władze. Takie procedury wprowadzają zamieszanie” – zauważył prezes „Macierzy Szkolnej”. Dodał, że taki wymóg przy kompletowaniu klas maturalnych może spowodować poważne skutki w przyszłości – będzie mniej gimnazjów, szczególnie do dotyczy rejonów. Dlatego, jak wskazał, polska społeczność na Litwie powinna dołożyć wszelkich starań, aby nie dopuścić do takiej sytuacji.