Strajk pracowników linii lotniczych „Ryanair” i” Brussels Airlines” niezadowolonych z płac i warunków pracy doprowadził w miniony piątek do odwołania w szczycie letniego sezonu dziesiątek lotów w Europie.

We wtorek rozpoczął się w Wielkiej Brytanii największy od 30 lat strajk kolejarzy.

Pracownicy pokładowi portugalskiego oddziału linii lotniczych Ryanair zapowiedzieli w tym tygodniu strajk, który zaplanowano w dniach 24, 25 i 26 czerwca. Personel oskarża władze krajowej filii przewoźnika o łamanie praw pracowniczych.

Wileński związek pracowników transportu publicznego zagłosował za planem przeprowadzenia strajku ostrzegawczego, który ma się odbyć w listopadzie.

W sobotę paryski Luwr znów otworzył swoje podwoje dla zwiedzających. A był zamknięty przez strajkujących pracowników tego najsłynniejszego na świecie muzeum, którzy protestowali przeciwko rządowej reformie systemu emerytalnego.

Ogłoszone przez włoskie autonomiczne branżowe związki zawodowe strajki wywołały w piątek chaos w transporcie i w oświacie.

Tysiące pasażerów „Ryanaira” muszą liczyć się z zakłóceniami spowodowanymi przez dwa dni trwający strajków brytyjskich pilotów tych linii lotniczych.

Irlandzcy piloci tanich linii lotniczych „Ryanair” zagrozili strajkiem. Poinformowały o tym związki zawodowe FORSA.

Związki zawodowe w Grecji, domagając się wyższych zarobków i protestując przeciwko bezrobociu, 1 maja sparaliżowały komunikację w kraju.

– Dziękuję Związkowi Nauczycielstwa Polskiego za decyzję o zawieszeniu strajku, którą dzisiaj podjął. To jest bardzo ważna decyzja – mówił Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Łosic.