Z miłości do mamy

2014-05-11, 18:26
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Renata Reichinbach na początku imprezy przywitała zebranych gości i złożyła najserdeczniejsze życzenia wszystkim mamom, babciom i matkom chrzestnym. Przypomniała, że Święto Matki zaczęto obchodzić w Stanach Zjednoczonych w 1910 roku, u nas zaś po raz pierwszy w 1923 roku.

Podczas koncertu na scenie wystąpili mieszkańcy Werusowa: Ewelina Bortkiewicz, Julian Hermanowicz, Joanna Smolska, którzy recytowali wiersze i zaprezentowali polskie tańce ludowe. Ingrida Osipowicz zaśpiewała utwór Marijonasa Mikutavičiusa i Džimby o mamie „Bardzo kocham swoją mamę” (lit. „Aš labai myliu savo mamą”) oraz zarecytowała wiersze w języku litewskim.

Najmłodsi uczestnicy – Mirek Podlipski, Ernest Borkowski i Karina Borkowska – pięknie recytowali słowa skierowane do mam. Zaś uczennice wileńskiej Szkoły Muzycznej w Karolinkach – Ewelina Reichinbach i Gabriela Tomaszewicz – zaprosiły zgromadzonych do walczyka przy akompaniamencie akordeonu. Dziewczynki wystawiły też scenkę przedstawiającą relacje mamy i dziecka. Aranżację muzyczną koncertu przygotował Krzysztof Adamowicz. Imprezę artystyczną uwieńczył występ zespołu „Stella Spei” z Wilna, w składzie: Aneta Denisowa, Liana Rudak, Tomasz Tatol. Zespół przedstawił repertuar rozrywkowy o tematyce rodzinnej.

Inf. wł.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 28 marca 2024

    Wielki Czwartek

    J 13, 1-15

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Przed świętem Paschy Jezus wiedział, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca. Podczas wieczerzy, gdy diabeł zajął się już tym, by Judasz, syn Szymona Iskarioty Go wydał, Jezus świadomy, że Ojciec przekazał Mu wszystko w ręce, a także, że od Boga wyszedł i do Boga wraca, wstał od wieczerzy, zdjął szatę, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. Następnie wlał wodę do miednicy i zaczął obmywać uczniom nogi oraz wycierać je płóciennym ręcznikiem, którym był przepasany. Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zapytał: „Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?”. Jezus mu odpowiedział: „Tego, co Ja teraz czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale później to pojmiesz”. Mimo to Piotr sprzeciwił się: „Nigdy nie będziesz mi umywał nóg!”. Jezus więc powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”. Wtedy Szymon Piotr powiedział: „Panie, umyj mi nie tylko nogi, ale też ręce i głowę!”. Jezus mu odrzekł: „Ten, kto się wykąpał, nie potrzebuje jeszcze raz się myć, chyba za wyjątkiem nóg, gdyż cały jest czysty. I wy jesteście czyści, lecz nie wszyscy”. Powiedział: „Nie wszyscy jesteście czyści”, gdyż znał swojego zdrajcę. Po umyciu im nóg Jezus nałożył szatę, ponownie zajął miejsce przy stole i zaczął mówić: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem – i słusznie mówicie, bo Nim jestem. Jeśli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wasze nogi, również i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam przykład, abyście tak postępowali wobec siebie, jak Ja postąpiłem względem was”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24