Do 57 osób wzrósł bilans ofiar śmiertelnych zamachu bombowego, do którego doszło w poniedziałek przy głównej bramie szpitala w Kwecie na południowym zachodzie Pakistanu - poinformowała miejscowa policja.

W związku z zamachem terrorystycznym w Pakistanie prezydent Polski Andrzej Duda wystosował depeszę kondolencyjną do króla Prezydenta Islamskiej Republiki Pakistanu Mamnuna Husajna.

"W imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych i własnym pragnę wyrazić kondolencje wszystkim rodzinom i bliskim ofiar wczorajszego zamachu w Lahore w Pakistanie" - oświadczył Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych Polski.

W wybuchu przed parkiem w Lahore w pakistańskim Pendżabie zginęło w niedzielę co najmniej 65 osób; 300 zostało rannych. Celem zamachu, do którego przyznała się frakcja talibów Jamaat-ul-Ahrar, mieli być chrześcijanie.

Do 141 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego ataku talibów na szkołę w Peszawarze na północnym zachodzie Pakistanu; zdecydowana większość zabitych to dzieci - poinformował rzecznik pakistańskiego wojska Asim Bajwa.

Pakistańskie siły bezpieczeństwa zakończyły operację odbicia z rąk talibskiego komanda wojskowej szkoły w Peszawarze na północnym zachodzie kraju; zginęli wszyscy napastnicy. W wyniku ataku talibów zginęło co najmniej 130 osób, w tym 100 dzieci.

Pakistańska armia poinformowała w poniedziałek o rozpoczęciu ofensywy lądowej mającej na celu zniszczenie kryjówek talibów i bojowników Al-Kaidy na terenach plemiennych, będących ich głównym bastionem na północnym zachodzie kraju.