Prezydent Trump kilkakrotnie ostrzegł w piątek władze Korei Płn. przed zdecydowaną reakcją USA w przypadku spełnienia przez Pjongjang groźby ataku na wyspę Guam, gdzie znajduje się baza amerykańskiego lotnictwa.

„Jako chrześcijanie mamy kroczyć drogą pokoju oraz umacniać wiedzę publiczną o tym, że jedyną obroną przed zagrożeniem nuklearnym jest całkowite wyeliminowanie broni atomowej”. Mówi o tym w wywiadzie dla Radia Watykańskiego abp Silvano Tomasi.

Od 7 do 13 sierpnia na zaproszenie prezesa IPN dr. Jarosława Szarka będzie gościć w Instytucie delegacja studentów z Korei Południowej, reprezentujących Obywatelską Wspólnotę Obrony Praw Człowieka w Korei Północnej. Sześciu studentów – członków delegacji to „przesiedleńcy” z tego kraju.

Korea Północna we wtorek pomyślnie wystrzeliła pocisk balistyczny średniego zasięgu. Rakieta leciała przez 37 minut i spadła do Morza Japońskiego – poinformowało dowództwo sił amerykańskich na Pacyfiku. Według władz Korei Południowej pocisk pokonał 930 km – donosi agencja AFP.

Dwa amerykańskie bombowce przeprowadziły ćwiczenia z południowokoreańskimi myśliwcami – donosi Polska Agencja Prasowa.

Korea Płn. wystrzeliła w niedzielę pocisk balistyczny średniego zasięgu, który przeleciał ok. 500 km i spadł do Morza Japońskiego - podały władze Korei Płd., USA i Japonii. Według Białego Domu miał on mniejszy zasięg, niż rakiety testowane w ostatnim czasie.

Korea Północna zagroziła dla USA „mocnym uderzeniem prewencyjnym” – donosi agencja Reuters.

Korea Północna przeprowadziła w niedzielę test nowego silnika rakietowego dużej mocy - podała północnokoreańska agencja prasowa KCNA. Próbę osobiście nadzorował przywódca kraju Kim Dzong Un.

Sztab generalny południowokoreańskich sił zbrojnych twierdzi, że w poniedziałek rano czasu lokalnego doszło do wystrzelenia przez Koreę Płn. niezidentyfikowanego pocisku z poligonu Tongchang-ri w pobliżu granicy z Chinami. Obiekt wpadł do morza.

Korea Północna wystrzeliła w niedzielę rano czasu lokalnego pocisk balistyczny. To pierwszy taki test rakietowy od początku kadencji nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa – donosi BBC.