Wydrukuj tę stronę

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy wzywa do ochrony praw mniejszości narodowych

2018-01-23, 19:30
Oceń ten artykuł
(3 głosów)
Uczestnicząca w obradach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Rita Tamašunienė, starosta sejmowej frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, przedstawicielka Sejmu RL w PACE, podkreśliła, że głosujących przeciw progresywnej rezolucji było niewiele. Tak więc większość członków PACE opowiedziała się za ochronę języków regionalnych i mniejszościowych. Uczestnicząca w obradach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Rita Tamašunienė, starosta sejmowej frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, przedstawicielka Sejmu RL w PACE, podkreśliła, że głosujących przeciw progresywnej rezolucji było niewiele. Tak więc większość członków PACE opowiedziała się za ochronę języków regionalnych i mniejszościowych.

23 stycznia Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE) większością głosów przyjęła projekt rezolucji, mówiący o tym, że języki regionalne lub mniejszościowe zapewniają tożsamość osobistą i społeczną mniejszości narodowych. Projekt rezolucji przygotowała węgierska posłanka Rózsa Hoffmann.

W przyjętej rezolucji podkreślono, że ochrona języków regionalnych i mniejszościowych ma być zasadniczą częścią polityki wobec mniejszości narodowych w celu zapewnienia ludzkiej godności, podstawowych praw i różnorodności kulturowej. W dokumencie podkreślono, że te cele zapewnia Konwencja ramowa o ochronie mniejszości narodowych i Europejska karta języków regionalnych lub mniejszościowych.

W rezolucji wyrażono ubolewanie, że spośród 47 państw członkowskich Rady Europy do tej pory tylko 25 państw ratyfikowało Kartę i 8 państw ją podpisało. I nie wszystkie państwa, które ratyfikowały Kartę, składają raporty i prowadzą pełny monitoring.

Przyjęta rezolucja wzywa państwa członkowskie Rady Europy do:

• ratyfikowania Karty i wstrzymania się od działań, które przeczą postulatom Karty, bez względu na to, czy państwo jest czy nie jest sygnatariuszem Karty;

•zapewnienia używania języków regionalnych i mniejszościowych we wszystkich dziedzinach życia i, gdzie jest to możliwe, ustanowić te języki jako języki państwowe w regionach, gdzie te języki są tradycyjnie używane, uwzględniając historyczne tradycje regionu;

•zapewnienia, by osoby mogły pobierać naukę w swoim ojczystym języku na wszystkich poziomach nauczania (początkowy, średni, zawodowy i wyższy) w tym wypadku, jeśli chce tego rodzina dziecka;  

•zapewnienia, aby osoby mówiące w językach regionalnych czy mniejszościowych otrzymały wystarczającą ilość wiedzy, która zapewniłaby równe możliwości z większością podczas zdawania egzaminów i wstępowania na studia;

•zapewnienia jakościowego kształcenia nauczycieli w językach regionalnych czy mniejszościowych, wydawania wystarczającej liczby podręczników;    

•zapewnienia, aby reformy oświatowe nie miały ujemnego wpływu na nauczanie w językach regionalnych czy mniejszościowych;

•zezwolenia wspólnotom, mówiącym w językach regionalnych czy mniejszościowych, do samodzielnego prowadzenia instytucji edukacyjnych według własnego systemu oświaty;

•zapewnienia, by urzędnicy państwowi mogli oferować usługi w językach regionalnych lub mniejszościowych;

•zachęcania samorządów do poslugiwania się językami regionalnymi lub mniejszościowymi w działalności;

•zapewnienia napisów nazw miejscowości w językach regionalnych lub mniejszościowych;

•zapewnienia finansowania mediów, ukazujących się w językach regionalnych lub mniejszościowych;

•zachęcania wspólnot, mówiących w językach regionalnych lub mniejszościowych, do kulturowej samorealizacji.

Uczestnicząca w obradach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Rita Tamašunienė, starosta sejmowej frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, przedstawicielka Sejmu RL w PACE, podkreśliła, że głosujących przeciw progresywnej rezolucji było niewiele. Tak więc większość członków PACE opowiedziała się za ochronę języków regionalnych i mniejszościowych.

„Pierwszy międzynarodowy system ochrony praw mniejszości narodowych powstał po I wojnie światowej, ale po upływie stu lat ten temat nadal jest aktualny. Mniejszości narodowe są we wszystkich krajach, ale żeby nadać im więcej praw, brakuje woli politycznej, panuje uprzednie nastawienie czy nieuzasadnione obawy. Cieszę się, że Zgromadzenie Parlamentarne zajmuje się bardzo ważnymi sprawami praw mniejszości narodowych, używania języka ojczystego, pielęgnowania kultury, prawa do własnej oświaty i mediów” – skomentowała Rita Tamašunienė. Zaakcentowała, że w opinii większości krajów członkowskich PACE konieczna jest ochrona mniejszości i różnorodności kulturalnej, także dzielenie się dobrym doświadczeniem (Węgier, Szwajcarii, Danii i in.). „Nowa rezolucja to kolejny krok do przodu, to postęp i zachęta dla wszystkich krajów, aby naśladowały dobre przykłady, ratyfikowały Europejską kartę języków regionalnych lub mniejszościowych. W naszych nowoczesnych, wielokulturowych wspólnotach ma być zapewnione zgodne współdziałanie między ludźmi różnych narodowości, mieszkających w jednym kraju” – zaznaczyła posłanka AWPL-ZChR.

„Podczas dyskusji Zgromadzenia Parlamentarnego zwrócono również uwagę na to, że rezolucja nie jest przeciwko tożsamości narodowej państw, ale za zapewnieniem praw obywateli, co jest także gwarancją stabilności, bezpieczeństwa demokracji i pokoju” – podkreśliła Rita Tamašunienė, starosta sejmowej frakcji AWPL-ZChR, przedstawicielka Litwy w PACE.

Komentarze   

 
#20 Tomek 2018-01-31 17:33
Oj ciężko idzie z tym zapewnieniem praw obywatelom tu na Litwie. Całe szczęście że mamy swoich przedstawicieli zarówno w sejmasie jak też w Europie. Politycy AWPL-ZCHR konsekwentnie upominają się o należne nam prawa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 Pióromont 2018-01-30 21:01
Cytuję Jagmin:
Bardzo dobra i rzeczowa wypowiedź naszej przedstawicielki w Radzie Europy pani Rity Tamašunienė. Dzięki temu, że AWPL/ZCHR ma swojego przedstawiciela także w tej międzynarodowej instytucji (przypomnę że w Europarlamencie jest Waldemar Tomaszewski a w Komitecie Regionów Tadeusz Andrzejewski) to mamy wpływ na sprawy dotyczące nas, w tym przypadku mniejszości narodowych. Dlatego warto głosować na Akcję.

Zgadzam się z tobą Jagmin, na AWPL warto głosować bo partia prowadzi konsekwentną politykę na rzecz ochrony praw mniejszości narodowych ale też uczciwie broni prawa rodzin, prawo do życia i broni odważnie chrześcijańskie korzenie Europy, to rzadkość w europejskiej i litewskiej polityce, dlatego popieram Akcję, bo jest nadzieją na zachowanie normalności w naszym życiu publicznym.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 aneks 2018-01-29 19:59
Kiedy nie chodzi o pieniądze, ani o ideologię to to, co najważniejsze nie jest a ni nagłaśniane, ani nie ma specjalnych nacisków na respektowanie praw podstawowych
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 mowa trawa 2018-01-27 14:12
"W rezolucji wyrażono ubolewanie, że spośród 47 państw członkowskich Rady Europy do tej pory tylko 25 państw ratyfikowało Kartę i 8 państw ją podpisało. I nie wszystkie państwa, które ratyfikowały Kartę, składają raporty i prowadzą pełny monitoring."

No właśnie. I gdzie jest ta solidarność???
Gdzie ta praworządność, mówienie jednym głosem? Kolejny dowód na to, że w UE solidarność występuje wtedy kiedy chodzi o ideologię a nie o ludzi.

Dlaczego nie ma nagonki na te państwa? Śmiech na sali.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Jerzy 2018-01-26 18:19
Cytuję vega:
Waldemar Tomaszewski czy Rita Tamašunienė reprezentują interesy wszystkich mniejszości narodowych Litwy, nagłaśniają temat łamania ich praw, mamy wspaniałych obrońców, a posłowie z innych partii zamiatają problem pod dywan

To prawda że Litwa ma wielu posłów, ministrów, urzędników różnego szczebla. Ale tylko przedstawiciele AWPL-ZCHR mają odwagę i świadomość, by podnosić te kwestie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 wileński 2018-01-26 00:30
Czyli oczekujemy jakiegoś bardziej zdecydowanego działania ze strony instytucji międzynarodowych.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 qwer 2018-01-25 17:02
Polska też powinna być stawiana jako wzór dbania o mniejszości narodowe na terenie RP
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 gość 2018-01-24 21:00
"•zapewnienia jakościowego kształcenia nauczycieli w językach regionalnych czy mniejszościowych, wydawania wystarczającej liczby podręczników;

•zapewnienia, aby reformy oświatowe nie miały ujemnego wpływu na nauczanie w językach regionalnych czy mniejszościowych;

Dla nas najważniejsze. Oświata. Oczywiście po stronie minusów u Lietuvisów. Reformy szkodliwe. Ostatnie miesiące wyraźnie pokazały, że żadnych zmian nam nie trzeba. Nasi przedstawiciele dobrze wykonują swoją robotę. To między innymi dzięki wysiłkom przez nich podejmowanych mamy dzisiaj dużą ilość gimnazjów (przypominam to pieniaczom, którzy zakładali 13 placówek), obronioną polonistykę, przyznane akredytacje. Gdybyśmy byli podzieleni jak chce tego parę chciwych sługusów lietuviskich nacjonalistów to guzik byśmy mieli. Czy ktoś o zdrowych zmysłach myśli, że jakby władzę mieli konserwatyści w solecznikach albo rejonie wileńskim to byłoby wsparcie dla polskich szkół, przedszkoli, czy domów kultury??? Przestańmy biadolić i cieszmy się, że mamy takich ludzi, którzy dla Wileńszczyzny oddają całe serce.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 vega 2018-01-24 19:12
Waldemar Tomaszewski czy Rita Tamašunienė reprezentują interesy wszystkich mniejszości narodowych Litwy, nagłaśniają temat łamania ich praw, mamy wspaniałych obrońców, a posłowie z innych partii zamiatają problem pod dywan
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 prawnik 2018-01-24 17:39
"zapewnienia używania języków regionalnych i mniejszościowych we wszystkich dziedzinach życia i, gdzie jest to możliwe, ustanowić te języki jako języki państwowe w regionach, gdzie te języki są tradycyjnie używane, uwzględniając historyczne tradycje regionu;"

efekt? Litwini powiedzą, że historycznie jest to ich teren, tylko Polacy zlituanizowali tamtejszych mieszkańców
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz