Wypowiedź przedstawicielki ambasady Walerii Pierżynskiej przytacza agencja ITAR-TASS.
Rzekomo w następstwie zajść w Warszawie została uszkodzona brama wjazdowa do rosyjskiej ambasady, domofon i trzy samochody, a teren zasłały odłamki, butelki, części petard. Ucierpiały też – jak podaje ITAR-TASS – inne obiekty rosyjskiego kompleksu dyplomatycznego – budynek Przedstawicielstwa Handlowego i Rosyjskiego Centrum Nauki i Kultury. PAP