Podczas tajnego poniedziałkowego głosowania w parlamencie na niepartyjną Kersti Kaljulaid, która była jedyną kandydatką, głosowało 81 z 98 obecnych podczas głosowania posłów. Żeby zostać wybraną na szefa państwa, Kaljulaid musiała zebrać co najmniej 68 głosów w liczącym 101 członków parlamencie.
Parlamentowi Estonii w końcu sierpnia nie udało się wybrać prezydenta podczas trzykrotnego głosowaniach, dlatego zwołane zostało Kolegium Elektorskie. Ale 24 września Kolegium Elektorskie również nie zdołało wyłonić następcy Toomasa Hendrika Ilvesa. Wyborem prezydenta znów zajął się parlament.
W ubiegłym tygodniu postanowiono wysunąć jedyną kandydaturę na prezydenta, która odpowiadałaby wszystkim deputowanym. Wsparcie dla Kaljulaid wyraziło pięć z sześciu największych frakcji poselskich.
Kersti Kaljulaid (ur. w 1968 r.) z wykształcenia jest biologiem, ma też dyplom z zarządzania. W latach 1998-1999 była kierownikiem projektów w wydziale bankowości inwestycyjnej w „Hansapank Market“. Wkrótce została też doradczynią do spraw gospodarczych ówczesnego premiera Marto Laaro. Od 2004 roku pracowała w Europejskim Trybunale Obrachunkowym. W latach 2001-2004 była członkiem partii konserwatystów. Z mężem Georgi-Rene Maksimovski doczekała się czwórki dzieci – trzech chłopców i córki.
Na podst. BNS