Wydrukuj tę stronę

Rajdowe MŚ - pech Kubicy

2015-08-21, 14:30
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Silnik w Fieście Kubicy odmówił posłuszeństwa jeszcze przed honorowym startem w Trewirze. Polska załoga - pilotem jest Maciejem Szczepaniak - spacerem przyszła na uroczystość, a w tym czasie mechanicy w serwisie instalowali nową jednostkę napędową Silnik w Fieście Kubicy odmówił posłuszeństwa jeszcze przed honorowym startem w Trewirze. Polska załoga - pilotem jest Maciejem Szczepaniak - spacerem przyszła na uroczystość, a w tym czasie mechanicy w serwisie instalowali nową jednostkę napędową © AFP / Scanpix (fot. Janek Skarżyński)

Z powodu awarii silnika, do jakiej doszło w samochodzie Ford Fiesta WRC i konieczności jego wymiany jeszcze przed startem do Rajdu Niemiec, 9. rundy mistrzostw świata, Robert Kubica otrzymał pięć minut karnych i stracił szansę walki o czołowe lokaty.

Po czterech odcinkach prowadzi Fin Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC).

Silnik w Fieście Kubicy odmówił posłuszeństwa jeszcze przed honorowym startem w Trewirze. Polska załoga - pilotem jest Maciejem Szczepaniak - spacerem przyszła na uroczystość, a w tym czasie mechanicy w serwisie instalowali nową jednostkę napędową.

Auto zostało naprawione, w piątek rano krakowianin wyruszył na trasę. Na trzech pierwszych OS-ach miał niezłe czasy – raz był 12. i dwa razy siódmy, ale 5-minutowa kara powoduje, że plasuje się na dalszych pozycjach w klasyfikacji generalnej.

Po pierwszej porannej pętli w rajdzie prowadzi Latvala, który o 0,1 s wyprzedza broniącego tytułu Francuza Sebastiena Ogiera. Trzeci jest Norweg Andreas Mikkelsen – strata 16,3 s. Wszyscy jadą Volkswagenami Polo WRC.

Nie obyło się bez przygód. Pierwszy odcinek specjalny został przerwany, gdyż na trasie pojawił się... galopujący koń.

W piątek kierowcy mają do przejechania jeszcze cztery odcinki specjalne. PAP

Dodaj komentarz