W 59. minucie bramkę strzelił Jan Bednarek, ratując honoru reprezentacji Polski, która do tej pory zdobyła tylko jeden gol na mundialu w Rosji.
Mimo wygranej Polacy nie mieli już szans na awans do 1/8 finału. W pierwszym spotkaniu Polacy przegrali z Senegalem 1:2, a w drugim wynikiem 0:3 ulegli Kolumbii.
Kadra Adama Nawałki zajęła ostatnie miejsce w grupie H.
Komentarze
O honor sie walczy, a tego w meczu z Japonia nie bylo. Zreszta poczytaj sobie w necie wypowiedz Bonka, co on sadzi o tej "grze o honor". Co dotyczy najbardziej honorowego narodu w Europie. Ukrainczy na Wolyniu wyrzneli jak swin dziesiatki tysiecy Polakow, za co nie wyrazili ani skruchy, ani przeprosili. A teraz Polska brata sie z Ukraina, ktora nadal gloryfikuje banderowcow.I to tak ma postepowac panstwo z honorem. Nie rozsmieszaj moich kapci juz z takim honorem.
Polacy - najbardziej honorowy naród Europy - grali o honor z Japonią - najbardziej honorowym narodem Azji. Więc wyspiarze dali nam strzelić jedną bramkę, byśmy sobie mogli wygrać, a my nie strzelaliśmy im drugiej - by oni sobie mogli sobie awansować do 1/8 (gdyby przegrali 2:0 to by nie przeszli oni, a Senegal). A tak nikt nikomu krzywdy nie zrobił, obie strony honorowy usatysfakcjonowały przeciwnika ;). To oczywiście półżart, ale ja tam się cieszę z awansu Japonii, a nie pysznego trenera Aliou Cisse z Senegalu :).
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.